Na VIII. Jarmarku Ofert Pracy zaprezentowała się jedna lokalna firma oraz dwie agencje zatrudnienia. Zaprezentowano zarówno oferty lokalne, jak i te z terenów nieobjętych działalnością Powiatowego Urzędu Pracy w Raciborzu. 24 lipca w siedzibie Powiatowego Urzędu Pracy w Raciborzu został zorganizowany po raz ósmy Jarmark Ofert Pracy. Uczestnicy mieli możliwość bezpośredniego kontaktu z pracodawcami z terenu powiatu raciborskiego. Zaprezentowane zostały oferty lokalne, spoza terenów objętych działalnością Powiatowego Urzędu Pracy w Raciborzu jak i oferty za granicą.
publ. /żet/
——————————————————————————————————————–
Polecamy również:
"Mama wraca do pracy"… w powiecie raciborskim
Projekt "Mama wraca do pracy" przeznaczony jest dla kobiet planujących powrót do pracy po przerwie związanej z urodzeniem i opieką na dzieckiem, szukają pracy lub też chcą wiedzieć jak godzić życie zawodowe z rodzinnym.
PUP pozyskał ponad 300 tys. na staże i szkolenia
318 tys. zł udało się pozyskać Powiatowemu Urzędowi Pracy w Raciborzu na realizację projektu Droga do Zatrudnienia. Dzięki tym środkom kilkadziesiąt osób trafi na staże i szkolenia. Początek realizacji projektu to 1 sierpnia br.
Bezrobocie spada. 20% bezrobotnych nie skończyło 25 lat
Letnie miesiące sprzyjają spadkowi bezrobocia w regionie. W czerwcu liczba zarejestrowanych bezrobotnych zmalała o ponad setkę. Niemalże co piąty bezrobotny nie ukończył 25 roku życia.
——————————————————————————————————————–
Podziel się informacją lub napisz własny artykuł na forum.
Dodaj Temat na:
forum.raciborz.com.pl
——————————————————————————————————————–
Rynek pracy, edukacja, depopulacja
.jpg "Remont zabytkowego spichlerza chłopskiego w Raciborzu zakończony")
Ciekawa jestem co to za oferty pracy – pewnie sprzątanie i kelnerowanie. Czemu mam robić coś ponizej moich kwalifikacji, skoro skończyłam psychologię na dobrej, prywatnej uczelni? To jest absurdalna sytuacja. Przecież nie będę sprzątać, skoro mam dyplom w kieszeni.
to lepiej nie robić nic. z dyplomem w kieszeni. mama i tata przecież popracują na córuchnę.
Trzeba było iść na studia z perspektywą, a nie na psychologię, po której – jak się okazuje – nie ma co robić. POgratulować. Głupoty.
Czy agencje pracy, które z definicji zarabiają na pośrednictwie płaciły za mozliwośc dotarcia do swoich klientów podczas imprezy zorganizowanej przez urząd? Reklama za darmo, kontakt z bazą bezrobotnych za darmo?
Nie rozumiem dlaczego się tak oburzacie. Psychologia to dobry kierunke, bardzio rozwojowy i była moim marzeniem od zawsze. To, że Wy pewnie nie skonczyliście żadnych studiów i teraz pracujecie na budowie, to nie znaczy, że jest to praca dla mnie. Po 5 latach nauki, wielu praktykach, liczyłam na zatrudnienie i nie usmiecha mi się sprzatać klatek schodowych. Czy to naprawdę świadczy o mnie tak źle?