Wszyscy poszkodowani to mieszkańcy powiatu raciborskiego. Do wypadku doszło w Syryni. Pasażerowie oraz kierowcy z ciężkimi obrażeniami ciała przewiezieni zostali do szpitali. Wymagany był także transport śmigłowcem pogotowia.
24 sierpnia 2013 roku około godziny 19.05 kierujący samochodem BMW 18-letni mieszkaniec Zabełkowa jadąc ulicą Raciborską w Syryni od strony Bluszczowa na łuku drogi zjechał na lewy pas jezdni tracąc panowanie nad pojazdem, w wyniku czego zjechał na pobocze, a następnie do przydrożnego rowu. Samochód dachował na przydrożnym polu. Na miejscu oprócz Policji przybyło pogotowie oraz śmigłowiec pogotowia lotniczego, który zabrał jednego z pasażerów 25-letniego mieszkańca Rudyszwałdu do szpitala z ciężkimi obrażeniami ciała. W samochodzie podróżowało 5 mężczyzn w wieku od 15 do 29 lat – mieszkańców powiatu raciborskiego. Pozostała czwórka, w tym kierowca zostali przewiezieni z uwagi na odniesione obrażenia ciała do okolicznych szpitali. Kierujący był trzeźwy – relacjonują w wodzisławskiej komendzie. Wodzisławscy policjanci będą teraz szczegółowo wyjaśniać okoliczności wypadku.
/ps/
.jpg "Remont zabytkowego spichlerza chłopskiego w Raciborzu zakończony")
Wystarczy spojrzeć na wiek pasażerów i kierowcy. Dodać do tego markę samochodu i to, że osoby biorące udział w wypadku były z jakieś wioski i wnioski same się nasuwają. Debilizm.
Do wszystko jasne: jeżeli nie znasz sytuacji radze nie wypowiadac sie publicznie, gdyz mozesz w ten sposób sprawic przykrosc najblizszym. Znam kazdego z tych chlopaków i zadnego nie nazwałabym debilem. Wiek nie ma nic do rzeczy, zarowno ludzie mlodzi jak i starsi miewają wypadki samochodowe, po drugie jesli chodzi o marke nie kazdy kierowca bmw ma gówno w swojej łysej glowie, a po trzecie to, że ktos pochodzi ze wsi wielki miastowy panie nie umniejsza tym chlopakom w zaden sposób. A patrząc na twoja wypowiedz do obytych, kulturalnych ludzi nie należych, no ale jak to mawiał mój tata „człowiek ze wsi wyjdzie ale wieś z człowieka nigdy”!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Jako siostra poszkodowanego chyba nie jesteś obiektywna.
Jako siostra poszkodowanego wiem co czują najbliższi i na pewno jestem bardziej poinformowana o całej sytuacji niż wy wszyscy pożal się Boże eksperci.