Czterech mężczyzn i jedna kobieta odpowiedzą przed sądem za czynną napaść na funkcjonariuszy. Pobili oni dwóch policjantów, którzy wracając po służbie do domu zwrócili im uwagę, że zachowują się za głośno i zakłócają ciszę nocną.
Raciborscy policjanci zatrzymali 5 mieszkańców Raciborza, którzy napadli i dotkliwie pobili dwóch funkcjonariuszy policji. W niedzielne przedpołudnie Sąd Rejonowy w Raciborzu na wniosek Prokuratora Rejonowego zastosował środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania na okres 3 miesięcy wobec 4 osób. Do zdarzenia doszło w godzinach nocnych 29 sierpnia b/r około godziny 23:45 w rejonie ul. Ogrodowej w Raciborzu. Dwaj raciborscy policjanci wracając po służbie do domu przechodząc ulicą Ogrodową zauważyli grupę osób, która spożywała alkohol i głośno zachowywała, się powodując swoim zachowaniem zakłócenie ciszy nocnej. Funkcjonariusze postanowili zareagować – podeszli do tej grupy prosząc ich aby się uciszyli, ponieważ jest już bardzo późna pora, a ich zachowanie jest naganne.
W pewnym momencie jeden mężczyzna rozpoznał, że zwracający uwagę to policjanci. Wtedy to kilka osób rzuciło się na policjantów bijąc i kopiąc ich po całym ciele, używając przy tym niebezpiecznego przedmiotu powodując u jednego ze stróży prawa poważne obrażenia ciała. Po tej napaści grupa oddaliła się z miejsca zajścia. W wyniku podjętych działań przez raciborskich policjantów ustalono osoby biorące udział w czynnej napaści na funkcjonariuszy i zatrzymano te osoby. Zatrzymani to 4 mężczyzn i 1 kobieta w wieku od 24 do 40 lat wszyscy to mieszkańcy Raciborza. W niedzielne przedpołudnie na wniosek Prokuratora Rejonowego w Raciborzu Sad Rejonowy zastosował 3 miesięczny areszt dla 4 osób, natomiast z piąta osobą są prowadzone czynności w komendzie. Nie wykluczone są dalsze zatrzymania w sprawie. Za czynną napaść na funkcjonariuszy podejrzanym grozi nawet 10 lat więzienia.
/p/
A na koniec dziewczyna z psem kopnęła siedzącego, półprzytomnego, zakrwawionego faceta w głowę i uciekła,…
żeby już nawet policjantów bandziory się nie bali i bili, dajcie spokój…
może ktoś zajmie się przestępczością w Raciborzu? bo wszyscy skupiają się na grillowaniu w parku, ścieżkach rowerowych, fontannach, zdrojach.. a kto będzie z tego korzystał, jak strach z domu będzie wyjść?
Powinni dostać surową karę .Ta kobieta jesli kopała po głowie leżącego i to policjanta powinna także kary nie uniknąć.
Współczucia dla tych Policjantów, ale co tam naprawdę się wydarzyło? Różnie mogło być. Wersja Policji zawsze jest jedyna słuszna, choć niekoniecznie do końca musi pokrywać się z rzeczywistością.
Wyłapać, pokazać publicznie, ukarać, nagłośnić. Nie jestem jakimś specjalnym wielbicielem policji, ale pobicie policjanta jest zamachem na demokrację. Koniecznie ukarać bandytów!!!
miałem nadzieję, że ,,takie fakty,, realne są tylko w … Głubczycach …
Ale tam ,,rządzi nienaruszalny,, i dlatego jest PO rządek …
A rfaciborscy[b] POlicjanci to ,,bezbronne dzieci ,,[/b] ??? RANY BOSKIE …[b] Koniec Świata[/b] …
Najgorsze, że na codzień jesteśmy sąsiadami. Mieszkamy w tej samej klatce, czasem obok. Wszystko zmienia się po alkoholu. Smutne.
przemoc jest świństwem, ale czytajcie do diaska ze zrozumieniem
policjanci byli po słuzbie i w cywilu, a więc był to zwykły kowalski z nowakiem, a wiec zarzuty są bezpodstawne
mamy tutaj do czynienia ze zwykłym rozbojem i tyle
w komunie miałem do czynienia z milicjantami i ormowcami – stawiali mi różne zarzuty
np. gdy mnie ormowcy przyłapali na malowaniu haseł zabrali mnie na posterunek, tam mnie spałowali, a następnie oskarżyli o „naruszenie nietykalności cielesnej funkcjonariusza na służbie”, nawet świadka znaleźli – starą alkoholoczkę – dostałem 30 dni aresztu zamienione na grzywnę
innym razem zabrali mnie z domu w wigilię 11 listopada 1988 roku i przykuli do kaloryfera, a gdy mnie wypuszczali zlali mnie po piętach, dali kopa na drogę i życzenia miłej manifestacji. po czym oskarżono mnie o zaśmiecanie miasta – sąd w opolu skazał mnie zaocznie na 100 000 zł grzywny (coś ok. dwóch wypłat)
podobnych przypadków miałem jeszcze trzy, dlatego wiem, że to co zeznają tzw. mundurowi nie zawsze odpowiada prawdzie
nie bronię tych pijaczków, ale uwazam, ze przesadzacie
gliniarz jest gliną tylko na służbie – to nie jest wszechwładny pan władza, który pięściami i legitymacją moze naruszać prawo – zaczeli ustawiać to i oberwali
widzieli co się dzieje to powinni byli wezwać patrol, a potem nikt im nie zabraniał pomóc kolegom
To ty czytaj ze zrozumieniem „do diaska”wyrażnie pisze w drugim akapicie „jeden rozpoznał policjanta”i wtedy ….celowe,karygodne działanie.Nikt nikogo nie powinien bić ,ludzie opamiętajcie się.
Policjanci z Raciborza nierzadko zwyczajnie zasługuja na manko. To anjwiększe świnie, jakie zdarzyło mi sie spotakć.
Policjanci wykazali się godną do naśladowania postawą obywatelską, szczególnie wymaganą od nich ze względu na ich zawód.
Sam
kilku krotnie reagowałem na kradzieże na ulicach jakich byłem świadkiem
i zdarzało mi się po mordzie z tego powodu dostać, bo gościa trzeba
było przytrzymać zanim policja przyjechała. Ich postawa jest godna
naśladowania, bo skoro bandyci dopuścili się tak brutalnego pobicia – to
dlatego, że nie byli zbyt często niepokojeni przez zwykłych ludzi,
nieczęsto spotykali się z takimi postawami.
Mógłbym napisać, że spodziewam się wysokiej kary etc. dla oprawców – ale po co, myślę, że prokuratorzy i sądy wiedzą co robić.
Nie wiem jakie Ty masz doświadczenia, ale ja raczej dobrze oceniam
ludzie podejście, wielokrotnie byłem łapany na piciu w okolicach parku
zamkowego, czy jechaniu na rowerze bez świateł i zawsze normalnie do
człowieka mówiąc, nie zachowując się wulgarnie ani głośno – kończyło się
na upomnieniu i NIGDY nie dostałem mandatu.
A moim zdaniem mogli ich zajebać,ja bym nie płakał
Policjant powinien ….zastrzelić bandziorów bez wzgledu na dalszae konsekwencje!
Popieram ! ZA DUŻO LUDZKICH CHWASTÓW NALEŻY ICH PZETRZEBIĆ! Po wojnie wiedziano co robić z bandziorami!
Niechby w USA, wzieli sie łyse pały, za policjantów gruzli by już trawkę!