Pomimo napiętego jak struna budżetu starosta chciałby jak najwięcej środków przeznaczyć na remont dróg.
W tegorocznym budżecie powiatu zabraknie dwa miliony na oświatę. Starostwo czeka na wyjaśnienia ministerstwa, dlaczego subwencja oświatowa na 2014 rok jest aż tak niska, niemniej urzędnicy liczą, iż sprawa znajdzie pozytywne rozwiązanie i subwencja zostanie wyrównana przynajmniej do poziomu ubiegłorocznej.
Gdyby tak się nie stało, dziurę w budżecie trzeba będzie pokryć z oszczędności. Starosta jest jednak optymistą i wierzy, że to co uda się oszczędzić, przeznaczone zostanie na remont dróg i chodników. W najbliższym czasie planowane jest spotkanie z przedstawicielami gmin powiatu, podczas którego mają oni przedstawić, jakie oczekiwania w tym temacie mają na swoim terenie.
– Chciałbym aby te plany były znane jak najszybciej, żeby większość robót można zaplanować jak zacznie się sezon na roboty budowlane – podsumowuje starosta.
Paweł Strzelczyk
————————————————
zobacz także:
Radny, siedmiu sołtysów i dwie parafie walczą o prom
– Prom przez Odrę między Ciechowicami a Grzegorzowicami powinien kursować dłużej – apeluje radny Władysław Gumieniak.
Miotły i Muzeum Horroru w koszyku sposobem na promocję
– Miód, miotły, zamki i pałace – to tylko niektóre propozycje, które radny Leonard Malcharczyk chce umieścić w koszyku produktów ziemi raciborskiej.
———————————————————————
polecamy również najnowszy numer Gazeta Informator
.jpg "Remont zabytkowego spichlerza chłopskiego w Raciborzu zakończony")
