10 marca w Gimnazjum Nr 1 w Raciborzu w cyklu spotkania z ciekawymi ludźmi odbyła się żywa lekcja historii.
Na spotkanie z młodzieżą zaproszono p. Mariana Szlapańskiego- Prezesa Światowego Związku Żołnierzy Armii Krajowej okręg Katowice, oddział w Raciborzu. Pretekstem spotkania była mało znana data dnia 1 marca, obchodzonego jako Narodowy Dzień Żołnierzy Wyklętych, oraz 69 rocznica podstępnego aresztowania władz Polskiego Państwa Podziemnego reprezentującego legalny Rząd Polski na Uchodźstwie i dowództwa AK przez NKWD.
Ciekawe wypowiedzi weterana AK były przeplatane pokazem slajdów, słuchaniem pieśni patriotycznych, nie zabrakło pytań uczniów do jednego z nielicznych żyjących jeszcze w naszym regionie żołnierzy Armii Krajowej. Pasjonaci historii urządzili mini wystawę pamiątek żołnierskich, oraz przebrali się w powstańców warszawskich. Żywa lekcja historii na długo pozostanie w pamięci uczestników spotkania ucząc ich patriotyzmu.
publ. /ps/
Rynek pracy, edukacja, depopulacja
Zawsze wszęzie tylko ten p. Szlapański. To młodzie znudzi. Może gdyby im pokazać patriotów w ich wieku, zachęciłoby to ich do aktywnych starań o dobro naszego kraju.
Prezes światowego związku czy prezes oddziału raciborskiego? nie ma to jak kreatywny tekst!
Czy patriotyzm młodzieży podlega innym kryteriom niż patriotyzm w ogóle? Dorośli są zwolnieni u patriotyzmu czy po prostu nie da się ich zagonić na spotkanie z panem Szalapańskim?
Dzieci i młodzież mają się uczyć patriotycznych postaw od rodziców – a skoro rodzice mają w nosie swój kraj, wolą wyjeżdżać za granicę do pracy, to nie ma się co dziwić, że dzieci myślą podobnie. A taki pan Szalapańśki jest dla nich skamieliną z przeszłości.
Nasze miasto nasz patriotyzm-CALOŚĆ W PUBLICYSTYCE
Jak wielu ludzi interesuje się dziś polityką albo nawet się w nią angażuje? A chyba nie brak nam wrażliwości i zapytań o nasze interesy, a ta wrażliwość wchodzi przecież w zakres wspólnego interesu społecznego. My reagujmy społecznie tylko wtedy, gdy doznajemy ogólnego niezadowolenia z wszelakich podwyżek i opłat, gdy uznajemy, że władza nas krzywdzi. Niemniej jednak, gdy zaczniemy prowadzić taką realną obserwację tego, co dzieje się wokół nas, co robi i jak robi nasza elitka, zastanawiamy się, czy jeszcze jest nasza władzą , czy też stała się już nieczuła , mało wrażliwa, a ich sposób myślenia i działania opanowała rutyna. Od dwóch kadencji może zaobserwować typowy schematyzm, brak autentyczności i refleksji.
Jak mlodzi ludzie maja wykazywac postawy patriotyczne,skoro Polska niedba o swoich obywateli !Jestesmy lupieni podatkami na Warszawe,a w zamian mamy dziurawe drogi i zero inwestycji odnosnie rozrostu sektora firm prywatnych.Robia z nami co chca.Kiedys wyjezdzali stad tylko Slazacy.Dzis do pracy w Niemczech jezdzi juz pol Raciborza.Jezdza nawet ci,ktorych dziadkowie walczyli przeciwko Niemcom,pracujac na niemieckie PKB.Ja wiem,temat jest niewygodny,bo Polak nigdy sie do porazki nie przyzna.Zawsze bedzie gadal glupoty,byle odwiezc od tematu glownego:KIEDY BEDZIEMY MOGLI W RACIBORZU ZARABIAC GODNE PIENIADZE?Odnosnie naszej stolicy:MAM JA GDZIES !!!
To Fakt Nie Tu Nic Gospodarka Lezy
Ale Moze Jak Wypieprzymy Tych Leonidasow Z Po To Cos Sie Zmieni
[url=http://www.raciborz.com.pl/art34406.htm]Czytelnicy piszą: Nasze Miasto. Nasz Patriotyzm[/url]
[url=http://www.raciborz.com.pl/art34605.htm]Czytelnicy piszą:Nasza kondycja, nasz los.Start UP czy DOWN?[/url]
MOZE NEI JEST TAK ŻLE PROPONUJE POCZYTAC KAMIENIE NA SZANIEC