Raciborska policja wobec mowy nienawiści

Czy Raciborzanie często zgłaszają policji akty przemocy słownej? O czym informować funkcjonariuszy?

W celu zbadania skali zjawiska przestępczości związanej z mową nienawiści w Raciborzu, udaliśmy się na Komendę Powiatową Policji. Ile było takich spraw, ile zakończyło się złapaniem winnego? Czy Raciborzanie często zgłaszają policji akty przemocy słownej? O czym informować funkcjonariuszy?

- reklama -

-Zgłoszeń związanych z przestępstwami z nienawiści w Internecie jest niewiele – mówi Oficer Prasowy Komendanta Powiatowego Policji w Raciborzu, podkomisarz mgr Mirosław Szymański. Jednocześnie dodaje, że takie przestępstwa warto, a nawet trzeba zgłaszać. Jakiego typu zachowania powinny budzić w nas niepokój? – Bądźmy szczególnie wyczuleni na zniewagę z powodu przynależności narodowościowej, religijnej itd. (art. 257 KK). Nie tylko, jeśli występuje ona w Internecie. Jeśli widzimy lub słyszymy, jak sąsiad wyzywa sąsiada z powodu jego rasy bądź religii, zauważymy znieważające napisy na murach skierowane do określonej nacji lub grupy etnicznej, mniejszości narodowej – zgłaszajmy to. Można nawet anonimowo – osobiście, mailowo bądź telefonicznie. To są przestępstwa ścigane „z urzędu”, więc nawet jeśli nie zgłosi się do nas poszkodowany, mamy obowiązek zająć się taką sprawą – zachęca podkom. Szymański. Informuje, że w tym roku była prowadzona jedna taka sprawa – o zniszczenie pomnika Armii Czerwonej w Raciborzu. Sprawca pozostał niewykryty. – Czyn taki może bardziej kwalifikuje się jako zniszczenie mienia, akt wandalizmu, jednak jest to pewien sposób znieważenia z powodu przynależności narodowej. Hejtowanie w sieci uderzające w grupy etniczne, napisy na murach np. „Jude raus”, wyzywanie Romów od „Cyganów” i złodziei, dewastacje – wszystko to ma to samo podłoże i wynika z tych samych pobudek – tłumaczy rzecznik prasowy.

Dodaje, że policja prowadzi obecnie ogólnopolską kampanię informacyjną „Rasizm. Walczę nie milczę”, w ramach której można zgłaszać wszelkie akty nienawiści rasowej (więcej na stronie: www.reportracism.pl).

Sytuacjami rozgrywającymi się w sieci, które warto zgłaszać na policję są też szykanowanie i zastraszanie. W ostatnim czasie zdarzyło się jedno takie zgłoszenie – dotyczyło nękania na portalu internetowym. Jak podaje podkom. Szymański, skończyło się aktem oskarżenia z art. 190a KK: „Kto przez uporczywe nękanie innej osoby lub osoby jej najbliższej wzbudza u niej uzasadnione okolicznościami poczucie zagrożenia lub istotnie narusza jej prywatność, podlega karze pozbawienia wolności do lat 3”. Ściganie takiego przestępstwa następuje na wniosek poszkodowanego. Ta sprawa pokazuje, że skutecznie można wykryć sprawcę przestępstwa internetowego. Każdego człowieka korzystającego z Internetu można zidentyfikować dzięki numerowi IP. Naprawdę więc warto zadzwonić na policję, jeśli ktoś czuje się nękany, zanim sprawy potoczą się za daleko. Wszelkie oszczerstwa, pomówienia i znieważenia godności osobowej, dotyczące konkretnych osób także można zgłaszać policji. W takim przypadku musi być ktoś, kto wyraźnie czuje się poszkodowany. – Ze sprawą taką można udać się bezpośrednio do sądu, jeśli natomiast trafi do nas i ma znamiona przestępstwa – skierujemy ją na odpowiednie tory – informuje policja.

 

źródło: niehejtuje.com

 

publ. /ps/

- reklama -

KOMENTARZE

Proszę wpisać swój komentarz!
zapoznałem się z regulaminem
Proszę podać swoje imię tutaj