Wybory samorządowe odbędą się w najbliższą niedzielę 16 listopada.
Lokale wyborcze czynne będą w godzinach od 7.00 do 21.00. Wybory samorządowe organizowane są raz na cztery lata, w 2014 roku pierwszy raz w okręgach jednomandatowych. Wybory samorządowe dotyczą wyboru takich władz jak: radni (gmin, powiatów, sejmików wojewódzkich), wójtowie, burmistrzowie oraz prezydenci miast.
W Raciborzu wyborcy wybierać będą prezydenta miasta oraz radnych do rady gminy, rady powiatu i sejmiku województwa.
Aby ułatwić wyborcom głosowanie, każdy otrzyma dwie karty i dwie książeczki do głosowania, różniące się kolorami:
– różowa karta – w wyborach wójta, burmistrza prezydenta miast
– karta biała – w wyborach do rad gmin. Po raz pierwszy wybory do rady gminy (oprócz miast na prawach powiatu) odbędą się w jednomandatowych okręgach wyborczych. Gmina została podzielona na tyle okręgów wyborczych, ile mandatów jest do obsadzenia w danej radzie. Racibórz podzielony został na 23 okręgi wyborcze. Na liście do głosowania w danym okręgu wyborczym znajduje się od 2-5 kandydatów
– żółta książeczka – w wyborach do rad powiatu
– niebieska książeczka – w wyborach do sejmików wojewódzkich
Jak informuje Państwowa Komisja Wyborcza, aby oddany głos był ważny, należy na karcie do głosowania oraz w książeczce do głosowania postawić znak X (dwie przecinające się linie) w kratce z lewej strony przy nazwisku tylko jednego kandydata. Czyli z całej karty, czy książeczki wybieramy tylko jednego kandydata. Na dole każdej karty znajdzie się informacja o sposobie głosowania. Mieszkańcy Raciborza głosują w lokalach wyborczych, zgodnych z ich miejscem zameldowania na pobyt stały.
/p/
—————————————————————————————————————
Reklama
W gminie Pietrowice Wielkie, pozamiatane na 15 radnych 10 wchodzi bez
głosowania, wójt także. Frekwencja będzie bardzo niska.
A w gminie Krzyżanowice wszystko jeszcze jest możliwe. Można przecież zakreślić NIE lub TAK…
Po co dawać instruktaż skoro odmawia się prawa oddania głosu. Opiszę sytuację:
miejsce: Ostróg SP 1 i G2
Należę do komisji wyborczej mieszczącej się w G2, przy czym będąc z malutkim dzieckiem z wózkiem nie jestem w stanie wnosić go po tylu schodach. Skorzystałam z podjazdu przy SP 1, aby łącznikiem dostać się do G2. Okazuje się, iż nie można tak robić, nie mogą mnie przepuścić. Mam zostawić samo dziecko na dworze lub prosić kogoś o pomoc (głównie starsze osoby na horyzoncie i leje deszcz). Pytam się jak mam zagłosować – odpowiedź: Niestety nie możemy Pani pomóc. Proszę, aby odnotowali ten fakt w dokumentacji. Ponownie słyszę negatywną odpowiedź. Bardzo profesjonalne podejście i nie wspomnę, że odmówiono mi prawa oddania głosu – ponoć żyjemy w wolnym kraju. Moim zdaniem jest to chore, aby prosić kogoś o pomoc – ciekawe jak się traktuje osoby na wózkach inwalidzkich – też muszą kogoś wołać – SKANDAL!!!!
do zawiedzony wyborca ====nie masz nikogo z kim mogłes pójsc razem na te wybory ciotki ,żony , męza? kuzynki popilnował by ci dziecko na pewno robisz dziure w całym ech ludzie to zawsze cos wymysla…
No Ale Dopisaliście-taka Marna Frekwencja
Co Za Durne Spoleczenstwo