Umrzeć w samochodzie

Zostawiając dziecko w samochodzie, gdy idziemy do sklepu, banku lub do innych miejsc, narażamy je na śmierć. Śmierć w potwornych męczarniach. Pamiętajmy o tym, gdy zostawiamy auto na parkingu z naszą pociechą wewnątrz pojazdu.

- reklama -

Samochód to wynalazek, który zrewolucjonizował komunikację we współczesnym świecie. Jeszcze na początku dziewiętnastego stulecia, człowiek mógł przebyć w ciągu dnia tyle kilometrów, ile zdołał przejechać jego koń. Częściej poruszano się pieszo, bo koń był luksusem. Dzięki samochodowi przebycie setek kilometrów dziennie przestało być problemem. Auto sprawiło, że świat stał się dostępny, że pojęcie odległości uległo redukcji. Przestrzeń przestała stanowić tak wielką barierę jak niegdyś. Jednak to wielkie udogodnienie ma swoją cenę. Co roku samochody produkują tony spalin stanowiących koszmarne zagrożenie dla ludzkiego zdrowia. Co roku w wypadkach samochodowych giną setki ludzi. Alkohol, brawura, brak koncentracji, a często najzwyczajniejsza w świecie głupota przerywają nić życia dzieci i osób dorosłych. Samochód potrafi być śmiertelną pułapką także gdy nie jeździ, gdy spokojnie stoi na parkingu auto zaczyna przypominać piekarnik. W letnie, gorące dni, gdy temperatura potrafi przekraczać 35 stopni Celsjusza. Parkingi rzadko kiedy są zlokalizowane w miejscach zacienionych. Wówczas samochód zamienia się w śmiertelną pułapkę dla uwiezionego wewnątrz dziecka lub zwierzęcia. W środku zamkniętego, stalowego pojazdu, w którym nie ma uchylonych okien, temperatura może sięgać nawet do 60 stopni Celsjusza. Wewnątrz pojazdu właściwie nie ma cyrkulacji powietrza. Stanowi to zagrożenie szczególnie dla dzieci. U maluchów do trzeciego roku życia procesy termoregulacji nie są jeszcze wykształcone. Nagrzewają się one 2 do 5 razy szybciej. Bardzo szybko się pocą, bledną. Odwodnienie stosunkowo szybko powoduje u nich szok. Przerażone i zdezorientowane nie mają siły krzyczeć i wzywać pomocy. Zamknięte szyby samochodu zresztą często aż nazbyt skutecznie tłumią błagania o pomoc. Rok temu dziecko zmarło w ten przerażający sposób w Rybniku. Śmierć trzyletniej dziewczynki przeorała życie rodziny. Kilka dni temu o mały włos do podobnej tragedii nie doszło w Katowicach. Kobieta zostawiła dziecko w samochodzie i poszła do zakupy. Twierdzi, że nie było jej tylko kilka minut, ale świadkowie zdarzenia mówią nawet o pół godzinie. Pamiętajmy, że w takie upały i nasza percepcja nie zawsze jest tak ostra, jakbyśmy sobie tego życzyli. W rozgrzanym jak piec samochodzie życie stracić może nie tylko dziecko.

 

Często przewozimy w swoich autach również nasze domowe pociechy – psy lub koty. Dla nich pobyt w stalowej pułapce również może okazać się śmiertelny.

 

Jeśli zauważymy dziecko w samochodzie, sprawdźmy czy jest przytomne. Czy reaguje na naszą obecność i na nasz głos. Następnie rozejrzyjmy się za właścicielem auta. Sprawdźmy czy drzwi są otwarte. Jeśli nie możemy dostać się do środka pojazdu wybijmy okno. Celować należy w to, które jest najbardziej oddalone od malucha, zwierzaka. W ten sposób zmniejszamy zagrożenie, że odłamki szkła zrobią mu krzywdę. Żeby wybić szybę trzeba użyć twardego przedmiotu, w przypadku braku takiego narzędzia możemy zastosować własną siłę fizyczną. Następnie musimy zastosować pierwszą pomoc i wezwać pogotowie. Wybicie szyby w tym przypadku nie naraża nas absolutnie na żadne konsekwencje prawne. Działamy bowiem w stanie wyższej konieczności (art. 26 Kodeksu Karnego), który zakłada, że mniejsze dobro, jakim jest szyba poświęcamy na rzecz tego najważniejszego dobra, jakim jest życie człowieka lub zwierzęcia.

 

 

Raciborska policja wskazuje na konsekwencje naszej nieuwagi, niefrasobliwości, lenistwa, czy wreszcie głupoty. : – Najłagodniejszą formą kary jest w tym przypadku mandat karny w wysokości nawet do 500 zł. Zgodnie z art. 106 Kodeksu wykroczeń „kto, mając obowiązek opieki lub nadzoru nad małoletnim do lat 7 albo nad inną osobą niezdolną rozpoznać lub obronić się przed niebezpieczeństwem, dopuszcza do jej przebywania w okolicznościach niebezpiecznych dla zdrowia człowieka, podlega karze grzywny albo karze nagany”. Karę za popełnienie omawianego czynu przewiduje również Kodeks Karny w art. 160 paragraf 2 „Jeżeli na sprawcy ciąży obowiązek opieki nad osobą narażoną na niebezpieczeństwo, podlega karze pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5”.

Upały stanowią poważne zagrożenie nie tylko dla ludzi, ale również dla zwierząt. Pozostawienie pupila w szczelnie zamkniętym samochodzie stanowi dla niego poważne niebezpieczeństwo. Podobnie, jak w przypadku ludzi może dojść do przegrzania organizmu, co prowadzi do zagrożenia życia lub zdrowia zwierzęcia. W tym przypadku właściciele również nie pozostaną bezkarni. Ustawa o ochronie zwierząt w art. 35 ust.1a określa kary grożące za znęcanie się nad zwierzętami, tj. kara grzywny, kara ograniczenia lub pozbawienia wolności do lat 2. W rozumieniu tych przepisów wspomniane znęcanie się nad zwierzętami rozumiane jest również jako „wystawianie zwierzęcia domowego lub gospodarskiego na działanie warunków atmosferycznych zagrażających jego zdrowiu lub życiu”, w co wpisuje się omawiany problem.

Pamiętajmy również, że na każdym z nas ciąży obowiązek pomocy drugiemu człowiekowi. W myśl art. 162 paragraf 1 Kodeksu Karnego za nieudzielanie pomocy w sytuacji bezpośredniego zagrożenia utraty życia lub zdrowia człowieka grozi kara pozbawienia wolności nawet do lat 3.

 

Policja apeluje, by w związku z obecnie panującymi upałami bądźmy rozsądni i odpowiedzialni, stosując się do podstawowych zasad można uniknąć wielkiej tragedii. 

 

/l/ i raciborska policja

- reklama -

KOMENTARZE

Proszę wpisać swój komentarz!
zapoznałem się z regulaminem
Proszę podać swoje imię tutaj