W nocy ze środy na czwartek raciborski policjant będący po służbie zareagował na przypadek, kiedy to 19-latek demolował samochody zaparkowane na ulicy Stalmacha.
Do zdarzenia doszło w godzinach nocnych z 23 na 24 grudnia br. w Raciborzu przy ul. Stalmacha. Mundurowy w nocy usłyszał trzaski dobiegające z ulicy. Natychmiast postanowił sprawdzić, co jest ich powodem. Wtedy zauważył mężczyznę, który dewastuje zaparkowane na chodniku samochody. W okamgnieniu powiadomił o tym zajściu dyżurnego raciborskiej policji, który na miejsce niezwłocznie skierował patrol prewencji. Zgłaszający udał się za oddalającym się sprawcą uszkodzenia kilku samochodów i przybyłemu na miejsce patrolowi przekazał informacje dotyczące ubioru i wyglądu sprawcy. Policjanci wspólnie zatrzymali na gorącym uczynku 19-letniego mieszkańca Raciborza. Mężczyzna trafił do policyjnego aresztu w celu wytrzeźwienia i wyjaśnienia. Po przebadaniu na alkomacie w organizmie miał ponad 2 promile alkoholu. Straty uszkodzonych samochodów są w toku ustalania. Teraz 19-latkowi grozi nawet 5 lat pobytu w więzieniu.
KPP Racibórz
publ. /ps/
.jpg "Remont zabytkowego spichlerza chłopskiego w Raciborzu zakończony")
