Policjanci z Kietrza zatrzymali dwóch podejrzanych o napad. Zdaniem funkcjonariuszy, jeden z nich wszedł do kolektury i przedmiotem przypominającym broń palną sterroryzował obsługę. W tym czasie, na zewnątrz czekał drugi z mężczyzn.
Do napadu na kolekturę doszło 18 lutego tego roku w Kietrzu. Kilka minut po godzinie 18:00, do placówki wszedł mężczyzna w kominiarce, który przedmiotem przypominającym broń, zagroził pracownikowi i zażądał wydania pieniędzy. Po ich zabraniu uciekł.
Policjanci z Kietrza, natychmiast po zgłoszeniu, pojawili się na miejscu. Śledczy ustalili, że w napadzie brało udział dwóch mężczyzn. Technicy kryminalistyki oraz policjanci z wydziału dochodzeniowo – śledczego zabezpieczyli ślady i przesłuchali świadków. Równolegle inna grupa policjantów, prowadziła już poszukiwania za osobami odpowiedzialnymi za to przestępstwo. Funkcjonariusze, jako jednego ze sprawców, wytypowali 43-letniego mieszkańca powiatu głubczyckiego. Kilka godzin później w ręce policjantów wpadł drugi podejrzany o napad 20-latek. To również mieszkaniec powiatu.
Mężczyźni usłyszeli zarzut rozboju z użyciem niebezpiecznego narzędzia, za co może im grozić nawet do 15 lat więzienia. Na wniosek prokuratury nadzorującej sprawę, sąd tymczasowo aresztował mężczyzn na 3 miesiące.
publ. /ps/