Powrót do PRL, czyli Dzień Kobiet w Akademii Fitness

We wtorek, 8 marca, Akademia Fitness przeniosła się w czasie. Powróciła muzyka z lat 80-tych, płyty winylowe, stroje fitness w stylu Jane Fondy, syfony do wody, herbata w szklance, a nawet pralka Frania. Zdjęcia.

A to wszystko za sprawą Dnia Kobiet zorganizowanego w klubie. Dla pań przygotowano szereg niespodzianek i atrakcji. Klubowiczki dały się porwać atmosferze wydarzenia i po raz kolejny udowodniły, że aktywność fizyczna i dobra zabawa mogą iść w parze.

- reklama -

 

 
Powrót do PRL, czyli Dzień Kobiet w Akademii Fitness

8 marca, za sprawą Akademii Fitness, miłośniczki zdrowego stylu życia przeniosły się do czasów czasów PRL. – Chcieliśmy w tym roku zaproponować naszym klubowiczkom coś oryginalnego i ciekawego. Pomysł zorganizowania imprezy tematycznej zrodził się spontanicznie, podczas zebrania grupowego. Kiedy zapytałam instruktorów o pierwsze skojarzenie z Dniem Kobiet, odpowiedź była jednogłośna; wszyscy utożsamiają to święto z goździkami, rajstopami i minioną epoką. Dlatego bawimy się dzisiaj w klimacie PRL – wyjaśniała Joanna Armatys, właścicielka Akademii Fitness.

Akademia świętowała zarówno w swojej siedzibie, mieszczącej się przy ul. Ocickiej 4, jak i w filii zlokalizowanej przy ul. Zamkowej 4.  Dzień rozpoczął się od  zajęć wzmacniająco – kształtujących FIT – MIX, a skończył na energicznym LATINO DANCE. Zajęcia w tym dniu odbywały się zgodnie z grafikiem, ale ich oprawa była wyjątkowa – w klubie zagościły przedmioty codziennego użytku i elementy wystroju wnętrz z dawnych lat.
Frekwencja na wtorkowych zajęciach przerosła oczekiwania; panie nie tylko tłumnie odwiedziły Akademię, ale przygotowały stylizacje nawiązujące do przeszłości. – Nie spodziewaliśmy się, że impreza tematyczna okaże się tak wielkim sukcesem. Cieszymy się, że tak wiele pań pozytywnie zareagowało na nasz pomysł, by w strojach z minionej epoki ćwiczyć w rytm muzyki z lat 80- tych – mówił Marek Armatys, właściciel Akademii Fitness.

Zaangażowanie i kreatywność pań docenili także instruktorzy. – Klubowiczki spisały się na medal. Z uśmiechem na twarzy ćwiczyły w dniu swojego święta. Jestem mile zaskoczona, że aż tyle pań postanowiło bawić się z nami w klimacie PRL – mówiła Monika, instruktorka Akademii Fitness. – Dzień Kobiet to wspaniała okazja do wspólnego spotkania dla pań. Jestem przekonana, że nasze drogie panie spędziły w Akademii miłe chwile. Wiem, że dla niektórych z nich było to miłe wspomnienie lat swojej młodości – dodawała instruktorka Karina.

Z okazji Dnia Kobiet Akademia Fitness przygotowała nie lada atrakcje dla swoich klubowiczów. Na wszystkie przybyłe Panie czekała niespodzianka – zamiast tradycyjnego tulipana, każda z nich losowała kupon. Do zdobycia były zarówno nagrody związane z aktywnością fizyczną (karnety na zajęcia, bidony), jak i bony do salonu fryzjerskiego „Avangarda” oraz… rajstopy i papier toaletowy nawiązujące do prezentów z minionej epoki. W klimacie PRL utrzymano także konkurs prowadzony w serwisie Facebook. Zabawa polegała na zrobieniu sobie zdjęcia w wyznaczonym miejscu – specjalnie przygotowanym na te okazję „kąciku PRL” – i opublikowaniu go na swojej tablicy na Facebooku (szczegóły na temat konkursu dostępne są na stronie internetowej Akademii Fitness i jej Fanpage).
Właściciele zadbali również o przekąski i aromatyczne kawy oraz herbaty (serwowane na ceratach w biało-czerwoną kratkę, na widok których panie automatycznie się uśmiechały), którymi panie mogły częstować się w przerwach między ćwiczeniami.

Co więcej, przez cały dzień klubowiczki mogły skorzystać z bezpłatnych porad makijażystki, ekspertki firmy FM Group. Z kolei Zakład Wodociągów i Kanalizacji w Raciborzu zadbał o orzeźwiające napoje, które gasiły pragnienia uczestniczek zajęć.

– To był wspaniały dzień! Świetna atmosfera panuje u nas zawsze, ale dziś było wyjątkowo, bo udało nam się zabrać panie w podróż do przeszłości. Bardzo dziękujemy klubowiczkom za tak liczne uczestnictwo w zajęciach, cieszymy się, że mogliśmy wspólnie świętować Dzień Kobiet. Serdecznie podziękowania dla instruktorów za wielkie zaangażowanie w organizację wydarzenia oraz dla naszych partnerów – podsumował M. Armatys.

Wrażenia wybranych uczestników:

Marianna Janos, Racibórz
Bardzo podoba mi się pomysł świętowania w klimacie PRL. Za namową znajomych postanowiłam wziąć udział w dzisiejszym wydarzeniu, z chęcią się również przebrałam. Jestem stałą klientką Akademii od stycznia tego roku, regularnie uczęszczam na zajęcia Aktywni 50+.  

Dorota Piątkowska, Racibórz
Świętuję razem z Akademią, gdyż byłam ciekawa jak będą wyglądać dzisiejsze zajęcia. Trenuję w klubie od wiosny 2015 roku. Rzuciłam palenie, a pieniądze, które wydawałabym na papierosy przeznaczam na aktywność fizyczną. Zrozumiałam, że o zdrowie trzeba dbać.

Irena Hutny, Racibórz
Emerytka to jest najcudowniejszy stan na świecie. Dużo wolnego czasu, a jeszcze więcej pomysłów. Z chęcią przychodzę na zajęcia do klubu. „Za czym kolejka ta stoi? Za papierem toaletowym” – przypomniała mi się dzisiaj moja młodość. Duchowo nadal czuję się jednak młoda, ale fizycznie już jest trochę gorzej. Dlatego z chęcią ćwiczę w Akademii.  

Małgosia Kazimierczuk, Racibórz
Fantastycznie się dzisiaj czuję, zresztą jak zwykle, kiedy jestem w Akademii. Nie trzeba było mnie namawiać do udziału w dzisiejszym świętowaniu. Zawsze jestem otwarta, chętna na propozycję klubu. Świetna panuje tutaj atmosfera, dzisiaj z dodatkiem wspomnień z dawnych lat.

Paulina Czekajło, Racibórz
Od trzech lat, z przerwą na dziecko, jestem z Akademią. Aktualnie przychodzę zarówno na zajęcia Pilates Baby adresowane dla mam z dziećmi, jak również na inne treningi. Trenuję 2, 3 razy w tygodniu. Biorę również udział w II edycji Postanowienia Noworocznego. Efekty są dobre. Program to dla mnie wielka motywacja, dzięki niemu schudłam już 5 kg i dalej walczę. Atmosfera w klubie znakomita, bardzo podoba mi się dzisiejszy wystrój siedziby.

Weronika Pleśniak, Racibórz
Nie żałuję, że dzisiaj jestem w Akademii. Super ćwiczenia, jestem pozytywnie zaskoczona dekoracją sali. Powróciły wspomnienia z lat młodości. W tamtych czasach miałam 17 lat. Uczęszczam na zajęcia Aktywni 50+.

Joanna Kosel, Rudnik
Fantastycznie, że ludzie potrafią się tak dobrze bawić. Pomysł świętowania w klimacie PRL uważam za strzał w dziesiątkę. Taki powrót do przeszłości.

Martyna Kułacka, Bolesław
Dopiero rozpoczęłam swą przygodę z Akademią. Dzisiaj jestem tutaj po raz 3. Za namową kuzynek uczęszczam na zajęcia. Bardzo mi się tutaj podoba.

 

publ. /j/

- reklama -

KOMENTARZE

Proszę wpisać swój komentarz!
zapoznałem się z regulaminem
Proszę podać swoje imię tutaj