Najpierw kilka razy uderzył mężczyznę w głowę butelką. Później zranił go nożem i bił po całym ciele. Policjanci z Kietrza zatrzymali 33-latka, którego podejrzewają o usiłowanie zabójstwa.
28 kwietnia po południu dyżurny Policji otrzymał zgłoszenie, o tym że w jednym z mieszkań na terenie Kietrza mężczyzna został ugodzony nożem. Na miejsce natychmiast pojechali policjanci, którzy zabezpieczyli ślady, wykonali oględziny, ustalili świadków i zebrali wszystkie niezbędne informacje na temat zdarzenia. Na miejscu były również służby medyczne. Ranny 61-latek został przewieziony do szpitala.
Równolegle inni funkcjonariusze rozpoczęli już poszukiwania sprawcy. Śledczy ustalili, że do zdarzenia doszło podczas libacji alkoholowej. Wtedy to jeden z mężczyzn miał kilka razy uderzyć szklaną butelką 61-latka w głowę. Następnie napastnik zranił go nożem i pobił. Pokrzywdzonemu udało się wybiec z mieszkania. Policjantów zaalarmował jeden ze świadków zdarzenia.
Jeszcze tego samego dnia funkcjonariusze z Kietrza zatrzymali w tej sprawie 33-letniego mieszkańca miasta. W momencie zatrzymania był nietrzeźwy. Mężczyzna usłyszał zarzut usiłowania zabójstwa. Na wniosek prokuratora sąd tymczasowo aresztował go na 3 miesiące. 33-latkowi może teraz grozić 25 lat więzienia lub dożywocie.
KWP Głubczyce
publ. /ps/