Funkcjonariusze Straży Granicznej ze Ś-MOSG z siedzibą w Raciborzu pełniący służbę na katowickim lotnisku interweniowali w związku z pozostawionym bez opieki tajemniczym bagażem. Działo się to w dniu przylotu papieża.
Pozostawiony bez właściciela plecak zauważono przed terminalem B w strefie ogólnodostępnej lotniska w Katowicach. Ujawnienie takiego bagażu wymusza na służbach odpowiedzialnych za bezpieczeństwo na obiekcie podjęcie określonych działań dążących do niedopuszczenie do powstania zagrożenia. Każdorazowo taki bagaż musi zostać dokładnie sprawdzony, gdyż nie sposób wykluczyć, że został pozostawiony celowo i nie zawiera ładunków wybuchowych. Dlatego za każdym razem takie działania prowadzone są przez specjalnie w tym celu przeszkolonych funkcjonariuszy wspieranych przez psy służbowe oraz nowoczesnego, mobilnego robota pirotechnicznego z zachowaniem największych środków bezpieczeństwa. Tak też było i w tym przypadku.
Funkcjonariusze Zespołu Interwencji Specjalnych z Placówki Straży Granicznej w Katowicach – Pyrzowicach przystąpili do działań minersko – pirotechnicznych. W tym celu użyli robota pirotechnicznego, beczkę pirotechniczną, kombinezon pirotechniczny oraz urządzenie rentgenowskie. Uwzględniając informacje pozyskane z analizy obrazów rentgenowskich bagażu, a także z systemu monitoringu portowego, zdecydowano o wywiezieniu bagażu w celu neutralizacji.
W plecaku po neutralizacji stwierdzono części aparatu fotograficznego, laptopa oraz kamery. Na czas prowadzonych działań wytyczona została strefa bezpieczeństwa, ewakuowano pasażerów oraz pracowników całego terminala B, parkingu oraz częściowo pasażerów z przyległych terminali A i C. Jak się później okazało pozostawiony bez opieki bagaż należał do obywatela RP, który zgłosił się po plecak i przyznał, że pozostawił go na lotnisku przez roztargnienie. Mężczyzna został ukarany mandatem w wysokości 500 złotych.
Straż Graniczna przypomina, że bagaż pozostawiony bez nadzoru zawsze traktowany jest jako potencjalne zagrożenie. Roztargniony podróżny może być ukarany mandatem w wysokości 500 zł. W ubiegłym roku pirotechnicy Straży Granicznej interweniowali w podobnych sprawach na lotniskach ponad 500 razy.
Straż graniczna apeluje do podróżnych, zwłaszcza do pielgrzymów którzy przybyli na Światowe Dni Młodzieży o zwracanie uwagi na swoje bagaże. Dzięki temu unikną niepotrzebnych problemów oraz sankcji karnych jaką jest mandat.
/ps/