Czy w Raciborzu lekceważy się święta państwowe?
1 marca od 2011 roku jest świętem narodowym. Dzień ten poświęcony jest pamięci Żołnierzy Wyklętych- żołnierzy, dla których walka nie skończyła się wraz z zakończeniem II Wojny Światowej. Członkowie Armii Krajowej, którzy nie godzili się na dyktat sowieckiej Rosji stworzyli partyzanckie państwo podziemne. Ich działania wymierzone były przede wszystkim w oddziały Urzędu Bezpieczeństwa, Korpusu Bezpieczeństwa Wewnętrznego oraz Milicji Obywatelskiej.
Do naszej redakcji zwrócił się zaniepokojony czytelnik z ulicy Żorskiej, który zwrócił uwagę na fakt, iż w mieście nie powiewają biało czerwone flagi, nie licząc takich sporadycznych punktów jak Urząd Miasta. Problem zauważyli również mieszkańcy ulicy Lotniczej. W tamtym roku flagi wywieszały spółdzielnie mieszkaniowe. W tym roku jest inaczej. – Racibórz jak większość miast w Polsce zajmuje się obchodami tego święta- organizowane są uroczystości. Nie wygląda to jednak dobrze, jak przyjadą goście z zewnątrz, a w mieście nie ma flag. Czy spółdzielni nie stać na taki gest jak to się np. dzieje w przypadku obchodów 1 maja?- pytał.
O komentarz w sprawie zwróciliśmy się do administracji południe spółdzielni mieszkaniowej Nowoczesna w Raciborzu. Jak nas poinformowano flagi na budynkach mają się dopiero pojawić- „chłopcy zjedzą tylko śniadanie i będą wywieszać flagi”- usłyszeliśmy.
/mh/
No straszne. Brak budowy drogi Racibórz – Pszczyna to przy tym pikuś 😉
Haha, smaczego panom 😀 Nie spieszcie się, zjedzcie sobie spokojnie śniadanie w czasie pracy, w końcu i tak wam za to płacą. Hahahaha, no rozbawił mnie ten komentarz, brakuje jeszcze „… i wypiją po jednym” hahaha 😀 Wojtek, masz absolutną rację! Flagi najważniejsze, żeby raciborscy nacjonaliści byli zadowoleni 🙂
…..za komuny robiono nagonki w szkołach z robieniem flag na zajęciach i chodzeniem w pochodach oraz wieszanie flag na 1 maja. historia ma to do siebie że lubi się powtarzać.