Marszałek województwa śląskiego: Smog nie zna granic

Śląsk, Małopolska: Smogowa rewolucja w Krynicy

Uczestnicy panelu podczas XXVII Forum Ekonomicznego w Krynicy próbowali znaleźć odpowiedź na pytanie o to, jak skutecznie rozwiązać problem smogu.

– Smog nie zna granic. (…) Nie tylko, jeśli chodzi o jego przemieszczanie się, ale również, jeśli chodzi o myśl, ideę. Rząd podpisał rozporządzenie w sprawie sprzedaży pozaklasowych kotłów. To dobrze. Musimy się domagać dalszych regulacji, bo tylko wspólnie – samorządy, rząd, mieszkańcy, lekarze – jesteśmy w stanie się z tym problemem uporać – mówił marszałek województwa śląskiego, Wojciech Saługa.

- reklama -

Dyskusja o problemach zanieczyszczenia powietrza znalazła się w szerokim spektrum tematów poruszających zagadnienia energii XXI wieku, czyli europejskich trendów i regionalnych rozwiązań, wyzwań dla polskiego sektora paliwowego, dylematów polityki energetycznej oraz problematyki czystej energii. W spotkaniu, obok marszałka Saługi, wzięli udział: posłanka Beata Małecka-Libera, wiceprzewodnicząca Komisji Zdrowia, Andrzej Guła, prezes Zarządu Krakowskiego Alarmu Smogowego, Grzegorz Benedykciński, burmistrz Grodziska Mazowieckiego, Adam Jędrzejczak, prezes Zarządu Danfoss Poland oraz Dariusz Szwed, doradca Prezydenta Słupska ds. Zagranicznych, który moderował debatę.

– Pokutuje w Polsce przekonanie, że smog i zanieczyszczenie powietrza to sprawa dużych przedsiębiorstw, regionów zurbanizowanych jak Śląsk czy dużych miast jak Kraków. Problem zanieczyszczonego powietrza ma twarz nie tylko wielkich miast, ale też małych miasteczek i wsi. Tak długo, jak nie rozwiążemy problemu ogrzewania polskich budynków, tak długo ze smogiem jesienno-zimowym sobie nie poradzimy – mówił Andrzej Guła z Alarmu Smogowego, jednocześnie podkreślając, że województwa śląskie i małopolskie są liderami, jeśli chodzi o działania antysmogowe podejmowane w naszym kraju. Jak wynika z szacunków Krajowego Ośrodka Bilansowania i Zarządzania Emisjami, aż niemal 90% emisji benzo(a)pirenu i połowa pyłu zawieszonego w Polsce powstaje w sektorze komunalno-bytowym.

Poseł Beata Małecka-Libera wyjaśniała z kolei, że to ministerstwo zdrowia powinno być liderem działań podejmowanych w obrębie ochrony zdrowia. – My chcemy coś zmieniać przede wszystkim w sferze zdrowotnej, nie gospodarczej. Czynniki zewnętrzne, takie właśnie jak jakość powietrza, w 70% mają wpływ na nasze zdrowie – opieka medyczna to tylko 10% – wyjaśniała Małecka-Libera. W samym województwie małopolskim rocznie aż 2,8 mld złotych wydaje się na leczenie schorzeń spowodowanych zanieczyszczonym powietrzem.

Burmistrz Grodziska Mazowieckiego, Grzegorz Benedykciński jest zdania, że dopóki problemem zanieczyszczonego powietrza nie zajęły się organizacje pozarządowe i nie został on nagłośniony w mediach, był niezauważany. – Rosnąca świadomość problemu przełożyła się na to, że zachęcono nas do podjęcia zmian. W Grodzisku dopłacamy 6 tys. do wymiany pieców węglowych i z każdym rokiem liczba zainteresowanych rośnie – tłumaczy Grzegorz Benedykciński. W województwie śląskim, mieszkańcy wielu miast i gmin wielokrotnie mogą ubiegać się o dofinansowanie do wymiany kotłów węglowych ze środków Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Katowicach. WFOŚiGW wspiera również działania termomodernizacyjne szkół, przedszkoli, przychodni i innych obiektów użyteczności publicznej.

– To, co dzieje się na Śląsku i w Polsce w sprawie smogu, to prawdziwa smogowa rewolucja, która rozpoczęła się i musi zakończyć się sukcesem – powiedział marszałek województwa śląskiego, Wojciech Saługa. – Dotarło do nas, że to nas zabija, skraca nam życie. Rząd nie wziął na siebie ciężaru odpowiedzialności za jakość powietrza i scedował ten problem na władze regionalne. Samorządy wszystkich szczebli podjęły więc działania zmierzające do tego, żeby zniszczony przemysłem Śląsk nie był kojarzony z czymś brudnym, aby dało się w regionie żyć – dodaje Saługa.

Śląskie to drugi po Małopolsce region, w którym od 1 września weszła w życie tzw. uchwała antysmogowa. – W Polsce nadal nie obowiązują normy dotyczące jakości spalanych paliw, a rozporządzenie Ministra Rozwoju i Finansów w sprawie wymagań dla kotłów na paliwo stałe zostało opublikowane na dniach i wchodzi od 1 października. To samorządy po raz kolejny wyznaczają standardy i wyprzedzają działania rządu czy parlamentu. Mam nadzieję, że rozwiązania i przemyślenia uchwały antysmogowej będą naszym towarem eksportowym i obejmą cały kraj – powiedział marszałek województwa.

„Treści zawarte w publikacji nie stanowią oficjalnego stanowiska organów Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Katowicach”. 

————————————————

 Zobacz również inne materiały o tematyce ekologicznej na:

publ. /k/
Fot. slaskie.pl

- reklama -

KOMENTARZE

Proszę wpisać swój komentarz!
zapoznałem się z regulaminem
Proszę podać swoje imię tutaj