Funkcjonariusze policji, bez chwili wahania, wyciągnęli 28-latka z wnętrza płonącego opla astry. Najprawdopodobniej przyczyną powstania pożaru był samozapłon.
Zdarzenie miało miejsce w niedzielę (24 września), ok. godz. 5:00 rano, na ul. Katowickiej w Raciborzu. Policjanci z Kuźni Raciborskiej zostali wysłani przez dyżurnego na miejsce pożaru. Po przybyciu pod wskazany adres, na parkingu osiedlowym, wśród zaparkowanych pojazdów, funkcjonariusze zauważyli płonącego opla astrę a za jego kierownicą – śpiącego mężczyznę. Nie zważając na grożące im niebezpieczeństwo, policjanci natychmiast wyciągnęli 28-latka na zewnątrz.
Jak się okazało, młody raciborzanin zasnął w swoim samochodzie kilka godzin wcześniej. Najprawdopodobniej przyczyną powstania pożaru był samozapłon pojazdu. Pożar ugasili przybyli na miejsce strażacy.
publ. /k/
Fot. freeimages
.jpg "Remont zabytkowego spichlerza chłopskiego w Raciborzu zakończony")
