W klubie Strefa odbyła się wigilijka dla młodzieży, wolontariuszy i wychowawców. Była to także okazja do tego, by podsumować rok.
Niektórzy mówią, że Strefa jest drugim domem. Kilkoro poprawia, że może nawet pierwszym. Wigilijka dla młodzieży, wolontariuszy i wychowawców pełna była tego, co dzieci dostają tu przez cały rok. Ciepła i serdeczności.
W siedzibie klubu przy ul. Żółkiewskiego 22 w Raciborzu działa i Strefa dla starszej młodzieży (od 16:00 do 19:00), i placówka wsparcia dziennego dla młodszych (od 13:00 do 16:00). Na wigilii spotkali się wszyscy.
Zaproszeni byli również ci, którzy współpracują i wspierają w ciągu całego roku. – Znamy się bardzo dobrze i przychodząc tu, przychodzimy jak do domu, do przyjaciół – podkreślała Iwona Trzeciakowska, naczelnik wydziału spraw społecznych Urzędu Miasta Racibórz, który dotuje działalność Stowarzyszenia Pomocna Dłoń.
– To był kolejny udany rok. Zawdzięczamy to ludziom i instytucjom, którzy nas mocno wspierali – podsumował prezes stowarzyszenia Adam Reszka. Dziękowano m.in. urzędowi miasta, raciborskim służbom: policji, straży pożarnej, straży granicznej, darczyńcom indywidualnym, fundacji „Wspólna droga”. Dziękowano wolontariuszom i wychowawcom, którzy z sercem angażowali się w pracę z dziećmi z młodzieżą.
Strefa to miejsce, gdzie młodzi mogą pod okiem wychowawców kreatywnie spędzić czas po szkole, odrobić lekcje i podciągnąć się w nauce. Młodzież może tu rozwijać swoje pasje w kółkach zainteresowań – tanecznych, plastycznych czy dziennikarskich. W tym roku klubowi młodzi dziennikarze włączyli się w obchody jubileuszu 800 lat Raciborza. Realizowany był cykl wywiadów z raciborzanami o ich mieście – ulubionych miejscach, ważnych wydarzeniach i marzeniach.
– Najważniejszy jest dla nas rzeczywisty kontakt z młodymi i ich rodzinami. Chcemy pokazać, że to rozmowa jest punktem wyjścia do rozwiązywania problemów – mówił kierownik klubu Tomasz Cofała.
Wesprzeć działalność placówki może każdy, bo Stowarzyszenie Pomocna Dłoń, które prowadzi Strefę jest organizacją pożytku publicznego, więc jej można przekazywać 1% swojego podatku.
fot. Strefa
publ. /kp/