Racibórz nie kupi stacji pomiaru jakości powietrza. Budżet na 2018 przyjęty.

Racibórz nie kupi stacji pomiaru jakości powietrza. Budżet na 2018 przyjęty.
Racibórz nie kupi stacji pomiaru jakości powietrza. Budżet na 2018 przyjęty.

Opozycji w radzie miasta nie podoba się zbyt wysoki deficyt, dalsze zadłużanie miasta czy brak pieniędzy na stację pomiaru jakości powietrza. – Ktoś zwyczajnie kłamie żeby manipulować politycznie – odpiera większość zarzutów prezydent Lenk.

- reklama -

Na dzisiejszej sesji rada miasta przyjęła budżet na 2018 rok. Nie obyło się rzecz jasna bez dyskusji. Opozycja tradycyjnie ustami Leona Fiołki zgłosiła szereg powodów, dla których nie poparła uchwały budżetowej (całość wystąpienia poniżej). I tak radni opozycyjni zarzucili, iż planowany deficyt jest za duży. Mało tego, zadłużenie będzie rosło. Miasto nie powinno też planować emisji obligacji komunalnych w ostatnim roku kadencji obecnej władzy.

O większe zaangażowanie finansowe w walkę z niską emisją, np. zakup stacji monitorującej jakość powietrza apelował Leszek Szczasny. Fiołka wspomniał też o wysokich kosztach budowy nowych mieszkań przez miasto, podczas gdy 130 mieszkań planuje się wysprzedać za niewspółmiernie niską cenę.

Mirosław Lenk zauważył, iż Racibórz zawsze był ostrożny, może nawet zbyt ostrożny, jeśli chodzi o zadłużanie, i nie ma z tego tytułu żadnego zagrożenia. Biorąc pod uwagę wysokość nadwyżki budżetowej to zrównoważy ona deficyt, który zresztą jest normalnym zjawiskiem przy planowaniu budżetu.

Prezydent nie podzielił poglądu, jakoby miasto robiło zbyt mało w walce o czyste powietrze i nigdy nie był przeciwny powstaniu stacji pomiarowej. Nie chce jednak brać tego przedsięwzięcia finansowo całkowicie na swoje barki. Sprawa ta była szeroko dyskutowana i doczekała się wniosku o zakup takiej stacji. Wniosek nie znalazł jednak uznania w oczach większości radnych i przepadł w głosowaniu.

Zaraz po tym odbyło się głosowanie nad całością budżetu.

  ———- ——————

Stanowisko opozycyjnego klubu RSS Nasze Miasto:

Jako klub „RSS Nasze Miasto” nie będziemy głosować za uchwałą budżetową na rok 2018 i wieloletnią prognozą finansową (WPF) na lata 2018- 2036, gdyż w naszej ocenie nie spełniają one oczekiwań co do efektywności wydatkowania środków publicznych, co do właściwego planowania oraz rzeczywistych potrzeb rozwojowych miasta.

Przyjęte stanowisko pozwolimy sobie uzasadnić poprzez przedstawienie kilku kluczowych zastrzeżeń, które nie korespondują z naszą wizją rozwoju, a mianowicie:

Kolejny raz planowany jest bardzo wysoki deficyt budżetowy, bo w wysokości prawie 17 mln zł. Podobną sytuację mieliśmy również w 2017 roku i choć według danych na koniec listopada br. będzie on prawdopodobnie na poziomie 14,8 mln zł, gdyż nie zrealizowano wszystkich zaplanowanych projektów, to i tak zadłużenie miasta z planowanych pierwotnie 33,3 mln zł wzrosło do 34,8 mln zł. Dla przypomnienia na koniec 2016 było to 29 mln zł.

Taki wysoki deficyt powoduje dalsze zadłużanie i na koniec 2018 roku planowana kwota zadłużenia to już 36,7 mln zł. Dodatkowo dla pokrycia części deficytu planowana jest emisja obligacji w kwocie 5,6 mln zł. Emisja obligacji na koniec kadencji też nie może być przez nasz klub zaakceptowana, przy czym nie twierdzimy, iż taka forma finansowania kredytu jest zła, lecz nie w tym momencie i musi być poparta rzetelną analizą.

Założono w budżecie i WPF wydatki w wysokości 18 mln zł na budowę I i II etapu budynków wielorodzinnych przy ul. Łąkowej. Mimo przewidywanej dotacji w wysokości 45% to i tak jest to bardzo wysoki koszt za 96 mieszkań. Równocześnie znowu planujemy sprzedaż, a właściwie wyprzedaż 130 mieszkań gminnych za kwotę 3,0 mln. Naszym zdaniem należy zachowywać i remontować istniejące tzw. zasoby mieszkaniowe gminy, poprawiając ich standard i funkcjonalność, jak również przeciwdziałać ich degradacji i tam kierować środki, pozyskując tym sposobem znacznie mniejszymi nakładami lokale mieszkalne o wysokim standardzie.

3. Dopiero co, bo we wrześniu, podjęliśmy uchwałę o realizacji programu PONE i według programu na 2018 rok (str.131-132) miało to być 6,426 mln zł na budynki jednorodzinne i prawie 2 mln zł na wielorodzinne, a w budżecie mamy niestety tylko odpowiednio 4,3 mln zł i 0,757 mln zł.

4. W dalszym ciągu nie widać zmiany trendu w wydatkach na oświatę i podobnie jak w latach ubiegłych znacznie przekraczają subwencję oświatową. Planowana subwencja to 32,3 mln, a planowane wydatki to kwota 57,4 mln zł co jak zwykle w rzeczywistości zostanie jeszcze znacznie przekroczone. Dla porównania planowane wydatki na 2017 to 54,87 mln zł, a wykonanie faktyczne według danych z końca listopada będzie na poziomie 58,56 mln zł.

5. Kolejny raz zamiast przystępować do realizacji obwodnicy Raciborza jako fragmentu RD Racibórz – Pszczyna mamy zaplanowane wydatki na dokumentację. Wykonanie dokumentacji dla tej inwestycji realizowane jest od 2012 roku i do końca listopada był wyznaczony ostateczny termin, aby został podpisany ZRID i była możliwość wykorzystania przyznanych środków finansowych. Chyba jedyne, co będzie pewne w tej sytuacji, to to iż będziemy w końcu mieć dokumentację, ale bez jej realizacji w przewidywalnym i bliżej określonym terminie. Za klub „RSS Nasze Miasto” Leon Fiołka Racibórz 20.12.2017

/ps/

- reklama -

1 KOMENTARZ

  1. Nie dobrze że miasto obniżyło radykalnie pieniądze na niską emisję oraz że radni koalicji odrzucili zakup stacji monitoringu powietrza. Oszczędzanie na ilości wymiany piecy oraz docieplenia jest dużym błędem panowie radni z koalicjo oraz Panie prezydencie.

KOMENTARZE

Proszę wpisać swój komentarz!
zapoznałem się z regulaminem
Proszę podać swoje imię tutaj