To świadek poinformował o siedzących w zaparkowanym samochodzie dziewczynach. Mundurowi w nissanie zastali cztery koleżanki, dwie z nich były nieletnie. Dziewczyny nie potrafiły wyjaśnić celu spotkania. Za naruszenie zakazu gromadzenia się dwie nastolatki zostały ukarane mandatami. Wobec nieletnich, które wyszły z domu bez opieki osoby dorosłej decyzję podejmie sąd rodzinny.
Patrol składający się policjanta ogniwa patrolowo-interwencyjnego i strażnika miejskiego został wczoraj wezwany na ulicę Wojska Polskiego w Wodzisławiu Śląskim, gdzie według relacji świadka w samochodzie miało siedzieć kilka młodych osób i spożywać alkohol. Mundurowi pojechali pod wskazany blok, pod którym stał zaparkowany srebrny nissan. W pojeździe zastali oni cztery dziewczyny. Nie potwierdzono faktu spożywania alkoholu. – Nastolatki nie potrafiły jednak racjonalnie wyjaśnić celu spotkania. Dwie z nich zostały ukarane mandatem karnym za naruszenie przepisów dotyczących przemieszczania się i grupowania osób. Pozostałe dziewczyny były nieletnie i wobec nich decyzje podejmie sąd rodzinny. Obie zostały przekazane pod opiekę rodziców, których również pouczono o obowiązujących przepisach – informuje policja.
To nie jedyny przypadek naruszenia obowiązujących przepisów. Wczoraj zespół pogotowia ratunkowego przekazał policjantom nietrzeźwego mężczyznę. Mężczyzna zamiast siedzieć w domu, postanowił odwiedzić swoją siostrę. 71-latka poinformowano o sporządzeniu wniosku do sądu.
– Zgodnie z Ustawą z dnia 31 marca 2020r. za łamanie kwarantanny, a także za nieprzepisowe przemieszczanie się, grupowanie, bądź inne naruszenia nakazów, zakazów lub ograniczeń związanych z obecnym zagrożeniem, osoba zostanie ukarana mandatem, a w przypadku odmowy jego przyjęcia skierowany zostanie wniosek o ukaranie do sądu. To jednak nie wszystko. W przypadku rażących naruszeń przepisów informacja zostanie skierowana także do Powiatowego Inspektora Sanitarnego, który w ramach prowadzonego przez siebie postępowania może nałożyć grzywnę od 5 tys do 30 tys zł – przypomina wodzisławska policja.
/KPP Wodzisław Śląski oprac. c/