12 lutego zostaną otwarte hotele, kina, teatry i stoki narciarskie. Bary, kawiarnie, restauracje i siłownie pozostaną zamknięte, ale okazuje się, że otworzyć się będą mogły kasyna.
W Polsce jest 7 008 nowych przypadków zakażenia koronawirusem. Najwięcej odnotowano w województwach: mazowieckim – 1087, pomorskim – 702 i śląskim – 621. Zmarło 456 chorych na COVID-19, 95 z nich nie miało tzw. chorób współistniejących. Wywykonano ponad 51,6 tys. testów. Bilans epidemii koronawirusa w Polsce to 1 570 658 zakażonych, nie żyje 40 177 osób, wyzdrowiało 1 324 101. Wykonano także w sumie 1 884 113 szczepień.
W powiecie raciborskim są cztery nowe zakażenia.
12 lutego nastąpi luzowanie obostrzeń. Zostaną otwarte hotele, kina, teatry i stoki narciarskie. Bary, kawiarnie, restauracje i siłownie pozostaną zamknięte, ale okazuje się, że otworzyć się będą mogły kasyna. W oficjalnym wykazie prac legislacyjnych rządu pojawił się projekt rozporządzenia. Warunkiem wznowienia działalności kasyn jest przestrzeganie reżimu sanitarnego. – Przewiduje się uruchomienie kasyn pod warunkiem, że w kasynie będzie mogło znajdować się nie więcej niż 1 osoba na 15 m² powierzchni dostępnej dla klientów, przy zachowaniu odległości co najmniej 1,5 m, z wyłączeniem obsługi – widnieje w projekcie zamieszczonym na stronie rządowej.
– Można więc grać w karty i w ruletkę. Można także rozmawiać i… pić. I to może dziwić, bo zgody na działanie w takim reżimie nie dostały kawiarnie, bary czy restauracje. Rząd od dawna ma słabość do kasyn. Najpierw długo wzbraniał się przed ich zamykaniem, teraz ekspresem je otwiera. Współpracownicy premiera tłumaczyli tę słabość do kasyn wysokimi wpływami podatkowymi – komentuje RMF FM.
– Trzeba zadać sobie pytanie, kto stoi za podejmowaniem takich, a nie innych decyzji. Coraz częściej dochodzę do wniosku, że nie podejmuje ich ani premier Morawiecki, ani minister Kościński – uważa Sławomir Grzyb, sekretarz Izby Gospodarczej Gastronomii Polskiej.
oprac. /kp/
