Do mieszkanki Rybnika zadzwonił mężczyzna i podając się za jej syna prosił o przekazanie dużej sumy pieniędzy.
9 marca rybniccy policjanci otrzymali zgłoszenie od mieszkanki Rybnika. Kobieta odebrała telefon od mężczyzny, który twierdził, że jest jej synem i spowodował wypadek śmiertelny. Mężczyzna dodał, że został zatrzymany przez policję i potrzebuje dużo pieniędzy, w innym wypadku trafi do więzienia. Na szczęście rybniczanka od razu zorientowała się, że to oszustwo.
– Apelujemy do Państwa o ostrożność! Oszuści znów dali o sobie znać. Dzisiaj rybniccy policjanci otrzymali informację o próbie wyłudzenia pieniędzy. Dlatego apelujemy! Bądźcie ostrożni, gdy nagle zadzwoni osoba podająca się za krewnego lub policjanta i poprosi o pieniądze! Apelujemy do członków rodziny i opiekunów osób starszych. Przeczytajcie poniższe informacje i powiedzcie o nich Waszym bliskim – przypomina Komenda Miejska Policji w Rybniku.
Policjanci po raz kolejny przypominają:
- prawdziwi stróże prawa nigdy nie proszą o przekazanie gotówki czy danych do logowania
- nie pytają o posiadane pieniądze przez telefon
- w przypadku każdej podejrzanej rozmowy z nieznajomym, należy niezwłocznie rozłączyć się (odłożyć słuchawkę) i zadzwonić na numer alarmowy 112
- w przypadku, gdy już przelaliśmy pieniądze albo podaliśmy dane do logowania, trzeba jak najszybciej skontaktować się z Policją oraz bankiem. Szybka reakcja daje bowiem szansę na zablokowanie lub cofnięcie transakcji!
/KMP Rybnik oprac. c/
.jpg "Remont zabytkowego spichlerza chłopskiego w Raciborzu zakończony")
