Obecna sytuacja w kraju uderza najmocniej w najbiedniejszych – im mniejszy dochód, tym większe cięcie wydatków, także na jedzenie.
Trudna sytuacja gospodarcza, wysoka inflacja, rosnące raty kredytów i wzrost cen w sklepach nadwyrężyły portfele Polaków. Zaczyna się cięcie kosztów w domowych budżetach, a na pierwszy ogień idą wydatki na kulturę i rozrywkę.
35,2% pytanych przyznało, że oszczędności dotyczą kupowania mniejszych ilości jedzenia, 15,7% poinformowało, że zaczęło kupować żywność gorszej jakości, a 28,3% respondentów odpowiedziało, że kupuje żywność i ubrania wyłącznie na promocjach. Z sondażu wynika również, że 40,4% osób ogranicza używanie samochodu i oszczędza na paliwie.