W tym tygodniu młodzi czytelnicy poznają raciborskie zabytki, spotkają się z Markiem Szołtyskiem i odwiedzą Muzeum w Raciborzu.
2 lutego uczestnicy „Śląskich Ferii z Biblioteką” wybrali się do Teatru Miejskiego w Gliwicach na spektakl o Mamie Mu, bohaterce popularnej serii książek dla dzieci szwedzkiej autorki Jujji Wieslander. Mamie Mu towarzyszył na scenie jej zrzędliwy przyjaciel Pan Wrona, który mało „pióroplepsji” od tego nie dostał, a koniec końców i tak udzielił pomocy swojej nietuzinkowej krowiej przyjaciółce. W drugoplanowej roli pojawił się również Gospodarz, bo przecież każda krowa jakiegoś gospodarza ma. Spektakl zakończył się optymistyczną piosenką: skoro krowy mogą jeździć na rowerze, huśtać się w lesie i budować domki na drzewach, co nam szkodzi spełniać nawet najbardziej szalone marzenia?
Teraz rozpoczął się drugi tydzień Śląskich Ferii z Biblioteką. 5 lutego mali czytelnicy wyruszyli na kolejną wycieczkę, tym razem pieszo – szlakiem raciborskich zabytków. W środę gość specjalny – Marek Szołtysek – opowie o mądrości śląskich zabawek. A na zakończenie ferii zaplanowano wyjście do Muzeum w Raciborzu, gdzie uczestnicy zajęć zobaczą wystawę poświęconą śląskim obrzędom.
fot. MiPBP w Raciborzu
oprac. /kp/