W sobotę na raciborskim rynku odbyła się militarna inscenizacja odbicia polskich więźniów z rąk Urzędu Bezpieczeństwa.
29 lutego na rynku w Raciborzu odbyła się inscenizacja militarna odbicia polskich więźniów z rąk Urzędu Bezpieczeństwa z udziałem grup rekonstrukcyjnych i sprzętu z epoki. Dla widzów przewidziano dodatkowe atrakcje: wystawę militariów, ognisko i gorący poczęstunek – grochówkę.
Dla wielu żołnierzy podziemia wojna nie skończyła się w maju 1945 r. Z bronią w ręku przeciwstawiali się narzuconemu Polsce komunistycznemu rządowi. Ta niezgoda na Polskę pod jarzmem narzuconym przez Związek Radziecki często kosztowała ich życie i wolność.
Żołnierze Wyklęci to zbiorcza nazwa dla antykomunistycznego narodowego podziemia, które wywodziło się z takich organizacji polskiego państwa podziemnego jak Armia Krajowa, Wolność i Niezawisłość, Wolność i Sprawiedliwość, Narodowe Siły Zbrojne. Po roku 1945 walczyli oni zbrojnie z władzą komunistyczną i nie skorzystali z amnestii z 1947 r. Swoją walkę kontynuowali jeszcze w latach 60. ubiegłego wieku. Ocenia się, że w walce ze służbą bezpieczeństwa zginęło ok. 7 tysięcy Żołnierzy Wyklętych. Ostatnim żołnierzem podziemia niepodległościowego był Józef Franczak ps. Laluś. Zginął z rąk SB 21 października 1963 roku.
3 lutego 2011 r. Sejm Rzeczpospolitej Polski uchwalił dzień 1 marca Narodowym Dniem Pamięci Żołnierzy Wyklętych.
Katarzyna Przypadło
Środowisko, jakość życia, ekologia
Wolne żarty od kiedy '”wyklęci” albo raczej „przeklęci” mieli coś wspólnego ze Śląskiem a tym bardziej z Raciborzem który został zniszczony na sam koniec wojny – Maj1945. No chyba że mamy na myśli Landsturmistów i resztki Wehrmachtu, którzy bronili Ratibor przed Rosjanami.