Wzrost cen konsumpcyjnych rok do roku wyniósł we wrześniu 6,9%, czyli o 1,6 p.p. mniej niż w sierpniu.
Ekonomiści prognozowali, że inflacja w Czechach we wrześniu spadnie do 7,5% rok do roku z 8,5% w sierpniu. W lipcu odnotowano wzrost cen na poziomie 8,8%, a w czerwcu – 9,7%. Według najnowszych danych inflacja w tym kraju w minionym miesiącu wyniosła jednak 6,9%. Wynikało to głównie z niższych cen energii i żywności. We wrześniu ceny tych pierwszych wzrosły o 16,5% w porównaniu do 23% w sierpniu. Gaz ziemny podrożał o 12,5%, w sierpniu było to 34,5%. Natomiast paliwa podrożały o 12,9% wobec 22% miesiąc wcześniej. Ceny warzyw wzrosły o 20,4% (w sierpniu było to 24,5%), owoców o 7,3% (9,4%), a jaj o 7,5% (17%). Potaniało za to mleko (o 21,1%) i tłuszcze (o 13%).