– Z przeprowadzonych niedawno badań wynika, że co szóste dziecko na terenie województwa śląskiego cierpi na zaburzenia słuchu – podkreślał radny Krzysztof Ciszek na wczorajszej sesji Rady Powiatu.
Jak mówił radny problem jest coraz częściej poruszany, gdyż jest – jak przekonywał – niepokojacy. – Trzeba zwrócić uwagę na problem niedosłuchu naszych dzieci, bo jak się okazuje, jest to sprawa być może tak samo istotna, jak coraz częstsze wady postawy dzieci – twierdził Ciszek.
Radny powoływał się na konkretne dane. – Na terenie województwa śląskiego co trzeci dorosły człowiek ma problemy ze słuchem, a co szóste dziecko cierpi na zaburzenia słuchu – podawał Krzysztof Ciszek. Proponował wobec tego, aby przyjrzeć się słuchowi dzieci naszego powiatu. – Może warto by było wyciszyć korytarze w szkołach – zastanawiał się radny.
Starosta Adam Hajduk zgodził się z radnym, że problemy ze słuchem dzieci są coraz bardziej niepokojące. Zapewniał, że starostwo zwróci sie z tą sprawą do fachowców, gdyż oni najlepiej będą wiedzieć, jakie kroki należałoby podjąć. – Zwrócimy się do laryngologów. Zobaczymy, co zaproponują i wówczas zdecydujemy, w którym kierunku pójść – mówił starosta.
/KJ/
.jpg "Remont zabytkowego spichlerza chłopskiego w Raciborzu zakończony")
Wyciszyć korytarze… I kto to mówi? Krzysztof Cichy!Jest to najcichszy człowiek w kraju. Ale ostatnio cierpi na niedosłuch, ponieważ twierdzi iż uczniowie mu pukają i wołają go po nazwisku. Jest to nieprawda, ponieważ pan Cichy dostał udaru pojebało mu się pod kaskiem i nie slyszy dobrze…