9 października w Domu Kultury "Strzecha" odbył się koncert w wykonaniu Zespołu Bez Nazwy oraz zaproszonych gości: The Siedem Trio oraz Artura Dutkiewicza. Zobacz obszerne wideo z koncertu 40lecia
40 lat, tyle istnieje raciborski zespół grający jazz. Dzisiaj zaproszeni goście oraz widownia mogli świętować okrągłą rocznicę. Wiceprezydent miasta Ludmiła Nowacka wraz ze starostą Adamem Hajdukiem wręczyli jubilatom bukiety oraz syboliczne prezenty. Jako pierwszy przed raciborską publicznością wystąpił gość specjalny wieczoru – Artur Dutkiewicz. Wykonał jazzowe kompozycje mazurków.
Jak możemy przeczytać na oficjalnej stronie artysty – Projekt JAZZOWE MAZURKI Artura Dutkiewicza jako jeden z nielicznych w dziedzinie muzyki uzyskał w 2009 roku stypendium Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego (dofinansowanie pracy twórczej). Ministerstwo podkreśliło prekursorskie a jednocześnie przystępne dla szerszego grona odbiorców połączenie tradycji polskiej muzyki narodowej ze współczesnym jazzem.
Na nowy program recitalu solowego składają się autorskie mazurki Artura Dutkiewicza nawiązujące do chopinowskiej tradycji oraz polskiej muzyki ludowej. Inspiracja chopinowska dotyczy polskiego, słowiańskiego nastroju oraz melodyki mazurków wielkiego kompozytora, natomiast rytm wywodzi się z tradycji pianistyki jazzowej. Mazurki, oparte na rytmach ludowych, grane są tu w motoryczny, jazzowo – groovowy sposób, co jest zabiegiem prekursorskim we współczesnej muzyce polskiej. Istotnym elementem w grze Artura Dutkiewicza jest improwizacja; którą stosował również Fryderyk Chopin i jemu współcześni. Oto jak muzyk wspomina swoje pierwsze doświadczenia z improwizacją jazzową inspirowaną mazurkami:
Artur Dutkiewicz – wspomnienia nauki improwizacji
Częścią koncertu są kompozycje własne Artura Dutkiewicza m.in. z solowej płyty „Błękitna Ścieżka", mające również swoje źródła w muzyce klasycznej i jazzowej.
Artur Dutkiewicz – mazurki
Artur Dutkiewicz Solo Piano Mazurek – Baku Jazz Festiwal 2010 przez raciborz_com_pl
Następnie na scenie pojawili się jubilaci – Zespół Bez Nazwy wraz z członkami zespołu młodszego pokolenia. Zagrali utwory jazzowe oraz bluesowe. Jedną z wokalistek aktualnie jest Alicja Ploch Burda (laureatka tegoroczej edycji konkursu Najlepsi Animatorzy Kultury 2010), która zaśpiewała utwór Maryli Rodowicz "Dworzec". Stronę bluesową zespołu pokazała poprzez swój niesamowity głos Ryszarda Widota. Kapelę wspierał na gitarze Andrzej Trefon.
Z Zespołem Bez Nazwy śpiewa Alicja Ploch-Burda
Wraz z Zespołem Bez Nazwy śpiewa Ryszarda Widota i Alicja Ploch
Zespół Bez Nazwy wykonał także utwory z zaproszonymi gośćmi, z zespołem zagrali na fortepianie Artur Dutkiewicz oraz na saksofonie Tadeusz Petrow.
Na zakończenie koncertu wystąpił zespół The Siedem Trio, który zagrał utwory inspirowane na legendarnej grupie The Beatles. Była to ich własna rockowo-jazzowa interpretacja utworów legendy z Wysp Brytyjskich.
The SiedemTRIO wraz z Tadeuszem Petrowem
Grupa Bez Nazwy powstała w 1970 roku w świetlicy Cukrowni Racibórz z inicjatywy kierownika tej placówki –Huberta Pacharzyny a także M. Kempanowskiego i J.Tyszkiewicza. W swojej historii nagrał kilka audycji w Radiu Opole, występował w TV Katowice, nagrał płytę jubileuszową, koncertował w kraju i poza i za granicą w Czechach, Niemczech i na Słowacji. (Po śmierci lidera zespołu Antoniego Kucznierza, prowadzony jest przez Leona Płachtę – w sposób symboliczny zmieniła się nazwa formacji – obecnie w użyciu jest Zespół Bez Nazwy)
Na zakończenie programu Leon Płachta dziękował włodarzom miasta oraz wiernym fanom za udział w koncercie, dziękował też gościom, którzy wystąpili na scenie. Wspomniał zmarłych członków zespołu, którzy pozostawili po sobie wielką pustkę – Antoni Kucznierz, Jan Szymkow i Jerzy Pistelok:
Zespól Bez Nazwy – wspomnienie Leona Płachty
Zobacz inne materiały wideo: raciborz_com_pl.
Po koncercie odbył się bankiet dla gości i jubilatów. Podczas rozmowy z Arturem Dutkiewiczem artysta przekazał wiele ciepłych słów na temat klimatu, z jakim spotyka się od lat w Raciborzu, pozdrawia też swoich fanów oraz czytelników portalu:
//i/
Świetny koncert pana Dutkiewicza szkoda, że raciborzanie nie doceniają tego rodzaju muzyki i takich artystów. Żal bo mamy trochę ludzi – wydawałoby się – wrażliwych na muzykę.