„Regał ostatnich tchnień” w Strzesze

W sobotni wieczór w DK Strzecha przy ul. Londzina w Raciborzu odbył się spektakl "Regał ostatnich tchnień" (zdjęcia) w wykonaniu aktorów teatru Tetraedr.

"Spektakl to historia odchodzenia pewnej kobiety, ukazana w retrospekcjach, wspomnieniach.  Może być odczytywana na uniwersalnym poziomie. Autorka mówi o umieraniu na  przemian  sposób  delikatny, metaforyczny,  by  po  chwili analizować proces bardzo realistycznie, niemal anatomicznie. – Nie  chcemy  patosu,  ale  nie  chcemy  też  trywialności  – zaznacza Grażyna Tabor. – Nie szukamy oczywistości, uciekamy od banału, dosłowności, szukamy teatralnych rozwiązań, szukamy … obok. Chcemy łamać nastrój smutku, żeby nie pójść  od początku  do końca w mrok. Życie  i  śmierć  to nierozłączni partnerzy, tak też staramy się przeplatać śmierć i życie w „Regale…”. Wprowadzamy w  sceny dużo  energii, radości,  która  jest  łamana  narracją  dotycząca  bezpośrednio umierania. Żonglujemy tymi emocjami, staramy się je równoważyć.  Spektakl  jest momentami  groteskowy,  śmieszny, są  chwile  liryczne,  przejmujące,  są  ponure  –  pojawiają  się   w nim różne barwy, jak w życiu, które zderza się ze śmiercią. Paleta  emocji przejawia  się  także na poziomie muzycznym. Jest  tu  radosna  rumuńska muzyka,  jest  stare,  przejmujące argentyńskie tango, jest rzewna gruzińska pieśń. "

- reklama -

 

Zobacz więcej zdjęć ze spektaklu>>

Więcej o spektaklu "Regał ostatnich tchnień">>

- reklama -

2 KOMENTARZE

KOMENTARZE

Proszę wpisać swój komentarz!
zapoznałem się z regulaminem
Proszę podać swoje imię tutaj