2260 hektarów dla 161 parafii przekazała lokalna agencja rolna w Opolu. Zwrot ziemi dla 6 podraciborskich parafii musi jednak poczekać na zakończenie budowy zbiornika Racibórz, gdyż grunty najpierw należą się rolnikom.
W czerwcu br. poseł Henryk Siedlaczek poskarżył się ministerstwu rolnictwa , że Terenowy Oddział Agencji Nieruchomości Rolnych w Opolu celowo odmawia zwrotu nieruchomości sześciu podraciborskim parafiom. Zdaniem posła tłumaczenia o braku niezbędnych gruntów są nieprawdziwe, a ANR ziemię posiada, i co więcej, obraca nią, ignorując zasadne roszczenia parafii.
Odpowiedzi na poselskie zapytanie udzielił Kazimierz Plocke, sekretarz stanu w Ministerstwie Rolnictwa i Rozwoju Wsi. Informuje on, iż ANR już dwa lata temu przyznał na własność parafii w Cyprzanowie grunty położone w Gródczankach (w piśmie ministra figurujące jako Cyprianów i Grójczanki). Do jej przejęcia potrzeba już tylko decyzji wojewody śląskiego.
Jeśli chodzi o pozostałe parafie (Zabełków, Rudyszwałd, Krzyżanowice, Tworków i Krzanowice), to muszą one zaczekać do zakończenia procedury wywłaszczeniowej toczącej się w związku z budową zbiornika Racibórz Dolny. Nieruchomości pozostające we władaniu Skarbu Państwa w pierwszej kolejności zostały zabezpieczone na potrzeby rolników, którzy oddają swoje pola pod budowę zbiornika. W związku z tym wojewoda oddalił wnioski parafii o zwrot, te się odwołały, ostateczną decyzję podejmie minister administracji.
Resort rolnictwa nie zgadza się również z zarzutami Siedlaczka o negatywny stosunek agencji rolnej do zwrotu ziemi dla kościoła. Od kiedy tylko istnieje taka możliwość prawna, Oddział Terenowy Agencji Nieruchomości Rolnych w Opolu zwrócił już (tylko w naszym regionie) stronie kościelnej grunty o łącznej powierzchni 2260 hektarów na rzecz 161 parafii.
/ps/
Już należy wszcząc…… procedurę beatyfikacyjną posła, za zasługi dla podraciborskich parafii !
Gwoli prawdy, te dane od dawna były dostępne w oficjalnych zestawieniach procesów spornych własności Państwo – Kościół, i jakąż to akcję szanowny poseł uruchomił w rządzie, z takim rewelacyjnym rezultatem ??? Niestety, znowu mizeria.
Przypominam że za ziemię którą zabrano kościołowi (na reformę rolną – by rozdac ją biednym chłopom) utworzono fundusz kościelny – dziś w „demokratycznej” Polsce (czyt. bezwolnej kolonii Watykanu) „zwrac”a się ziemię kościołowi i zachowuje fundusz kościelny – robi się to w kraju gdzie kler opływa w luksusy a 1/3 obywateli ledwo wegetuje.
W jaki sposób, polski kościół, wszedł w posiadanie t a k i c h ilosci gruntów? Dziwię się, że nikt współcześnie nie zweryfikował tych ,,dotacji,, na rzecz koscioła ! Grunty, zwykle pozyskane jako ,,darowizny,, w sposób podstępny i wymuszony, obietnicami,, wiecznego odpustu,, – dosyc długo, kościół posługiwał się takim ,,sposobem,, wobec wielkich, otumanionych właścicieli ziemskich! Tak pozyskane ziemie były przepadać na skarb państwa!
Przydałby sie nowy ruch egzekucyjny podobny do tego z XVI w.
,, Jednym z postulatów tego ruchu było…. zniesienia uprzywilejowania duchowieństwa, opodatkowania go i sekularyzacji dóbr kościelnych ; postulowano przegląd darowizn na rzecz kościoła; sprzeciwiano się przechodzeniu dóbr szlacheckich na rzecz kościoła; Jak widac już nasi przodkowie dostrzegli nieskończoną p a z e r n o ś ć polskiego duchowieństwa !,,
Nasi przodkowie , mieli wiecej,,oleju ,, w głowie niż obecna władza !
Jaki z ciebie belfer? w okresie o którym piszesz była inkwizycja i reformacja obie formy dość odległe od umiarkowanych. Przemawia przez Ciebie niechęć do kościoła wogóle, bo i owszem nie było wtedy składu ani ładu, Zapomniałeś chyba, że to czasy feudalne i biedny katolik, był naprawdę biedny. To czasy, gdy darowizny w postaci gruntów ornych – łąki, służyły proboszczowi do prowadzenia farnego gospodarstwa z czego żył proboszcz i wielu innych, przy okazji. Nie widzę nic złego z tego, że kościół ma swoje dobra – z ich użytkowania już teraz nie korzysta proboszcz ale normalny gospodarz, jako najemca, którego nawiasem mówiąc również UE wspiera – wykazuje w dotacjach wartość użytkowania gruntów, a nie wielkość posiadanym na własność areale.Na pewno kościół nie wszedł w posiadanie gruntów ornych, w rozumienia Zaborów, co w przypadku Polski, było regułą i nikt nie myśli o zwrocie zrabowanych dóbr (różnego rodzaju) dla Polskiego Państwa. .Można się spierać; czy nie dać duchownym pensję, zabrać wszelką własność? i będzie tak jak na zachodzie – nie ma żadnej Wiary ! ! ! Jaką moc sprawczą ma proboszcz, który żebrze, by przeżyć ??? Czy o to posłowi chodzi ???
Do ,,belfer,, Nie dyskutuj z durniem czyt,,.Wiwat,, bo najpier sprowadzi Cie do swojego poziomu, by nastepnie pokona doświadczeniem!
Pażerność i wszechwładza Kościoła budziła sprzeciw nie tylko szlachty, w czasach reformacji. Jednakże wielość tych ruchów i niepokoje z nimi związane pozwoliły zwalczyć reformatorów i po niewielkich modyfikacjach, Kościół dalej mógł trzymać ludność na krótkiej smyczy i współrządzić krajem. I taki stan rzeczy, korygowany pewnymi modyfikacjami wymuszonymi kolejnymi wstrząsami społecznymi na zachodzie Europy trwał aż do czasów PRL-u. Nic, dosłownie nic, nie mogło odbyć się bez aprobaty Kościoła Katolickiego przed PRL-em, jak i….obecnie! Są ekspertami od regulacji urodzin /zimna woda lub kalendarzyk/ wszystko wiedzą o in vitro i zwiazkach partnerskich, opowieści religijne są równie ważne, jak matematyka czy biologia.A M.Kopernik był na ich indeksie do 1828!!!!!!!! Brali udział w Targowicy/ paru biskupów skazano na śmierć z tego tytułu/, sankcjonowali zabory z polecenia Watykanu ! Spowodowali powstanie Komisji Majątkowej ,od której nie było żadnego odwołania i …..,, odzyskali,, swoje dobra! Mają to, co maja dzieki ,,madrości,, obecnych polityków, poniewaz Ci ciagle sądzą, że to najlepsze ,,sztaby wyborcze,,! /proboszcz i Jego parafianie/ A biednemu narodowi politycy prawicowi wpajaja, że Polskę zawdzięczamy dostojnikom kościelnym. Paru polityków, nawet, domagało sie na koronie orła umieścić krzyż, jako symbolu Polski!
Panie Siedlaczku swoją ziemię Pan oddaj jak taki mądry inaczej !!!
Pan poseł Siedlaczek bardzo stara się o miejsce w Niebie! …nam załatwił wiek emerytalny , a klerowi załatwia życie w majątkach. Przecież mają fundusz kościelny – niech wybierają-czy będą płacić podatki ,tak jak wszyscy obywatele i żyć skromnie…czy też mamy słuchać ,jak im ciężko,a nawet dziś jeden z proboszczy powiedział,że o.Rydzyk żyje w skromnej celi,bez tv,ubogi tryb zycia prowadzi,a wszystko co posiada jest wspolną własnościa jego trzódki.~..więc jak to jest z tym żądaniem zwrotu majątków Kościołowi? wracamy do XVI wieku?
P.Siedlaczek niech zacznie działać przeciwko biedzie i bezrobociu w naszym rejonie.
bida 100 % prawda !!!
pan zgiń przepadnij p-ośle na usługach czarnej mafii