Brzezie: wniesiono relikwie św. Rity

Dzięki Bogu za naszego proboszcza! Wiele w Brzeziu się dzieje. Zapraszamy do nas wszystkich raciborzan! Odnowione figury, relikwie, czuwania. To wielki dar jaki zostal nam dany!

Rzeczywiscie super, tylko miejsc siedzacych nie ma. Lawki „zarezerwowane” dla tych samych od lat. Moze uda sie to wreczcie temu proboszczowi zmienic. Oplaty roczne za mejsca w lawkach sa smiesznie niskie. Ale nie ma zadnych mozlowosci dla nowych..
Podobno to rada parafialna decyduje, a ta zasze juz byla bardziej papieska..

Miejsc siedziących nie było, bo dużo ludzi się zjechało. Chwała Bogu za to! Ławki są zarezerowowane tylko na niedz, a to już tradycja naszej parafii. Może Brzezie stanie się wkrótce centrum, do którego będą zjeżdżać się wszyscy. Byłoby super! Może za sprawą proboszcza i Ponboczka – jak to godają – udo się to.

fanatyzm….

co bedzie z moimi relikwiami to q. nikt nie mysli

pilnuj swoich relikwii bo pujdziesz na części zamienne

Rzeczywiście mamy powód do dumy z Naszego proboszcza ale nie zapominajmy, że gorliwych kapłanów w Raciborzu i okolicy nie brakuje – ale brakuje Bożego myślenia o tym co się w Brzeziu dzieje? Wiele młodych wikarych, z innych parafii prawatnie uczestniczy razem z obecnymi wiernymi w czuwaniu. Nawoływanie do kopiowania sposobu traktowania posługi, to jest sprawa osobowości kapłana z jednej strony, a zdrugiej otoczenie w którym młody kapłan wchodzi w posługę w parafii, myślę o proboszczach, kanonikach biskupach i innych wyższych rangą, których już nikt nie „pociągnie”. wyżej, tym bardziej jakiś młody wikary? A szkoda, pamiętam jak prarafianie wzajemnie się informowali, gdy w pobliskiej parafii odprawiał swoje prymicje młody kapłan, po Jego Błogosławieństwo, jak po skarb, ustawiają się wierni. Po tablicach rejestracyjnych samochodów widać, że dla katolika, który chce zgłębić swoją Wiarę, podnieść swoją duchowość, nie jest problem znaleźć ku temu swoje miejsce – choć lepiej by było doznawać tej duchowej uczty w swojej parafii w otoczeniu swoich parafian. To takie budujące, że razem ze mną w ławce są katolicy z różnych, nieraz odległych miejscowości, zajęci swoją modlitwą i rozmową z samym Chrystusem, którego obecnoś uzmysławia Nam Nasz proboszcz stosownym słowem, a co trafia do każdego z Nas. Nie bez znaczenia jest też muzyczna oprawa spotkania modlitewnego, to takie podobne w swoim skutku, jak śpiewanie mantr w klasztorach dalekiego wschodu lub śpiewanie Psalmów w katolickich klasztorach – śpiewamy na każdej Mszy świętej.w parafii. Kto śpiewa, ten dwa razy się modli.

Brzezie idzie w dziwną religijność

Brzezie idzie w prawdziwą religijność! W końcu, długo na to czekaliśmy.

[quote]Dzięki Bogu za naszego proboszcza! Wiele w Brzeziu się dzieje. Zapraszamy do nas wszystkich raciborzan! Odnowione figury, relikwie, czuwania. To wielki dar jaki zostal nam dany![/quote]
zatem na pielgrzymke do Brzezia. czuwanie przy odmalowanej figurce lub ulubionej relikwi św Rity (kimkolwiek była). mam nadzieje że w odpusty przynajmniej już nie wierzycie bo to średniowieczna metoda kościoła k. na zbijanie kasy tak samo jak handel relikwami. tysiące drzazg i gwożdzi z krzyża lub kawałki płótna niejako całunu. bogactwo widać do dnia dzisiejszego. mercedesy, komórki itd. Ale co tam niech ma zasłużył sobie bo przeca figurke odmalowa 🙂 ciekawe za czyją kase 😀 pewnie za rezerwacje miejsc 😛 wogóle jak można brac kase za takie coś. ABSURD!!! prosze Was dobrzy ludzie Bóg jest wszędzie więc czuwanie moge sobie zrobić w pokoju a towarzystwo relikwi lub figurki jakoś mnie nie rajcuje (mam rozumieć czym ładniej pomalowana tym ma większą moc czy coś w ten desen? czy to tylko kwestia estetyczna?)

do christo foros: i tak umrzesz.

Tak modlic można się wszędzie. A jednak odpowiedz sobie na pytanie: Modlisz się? Widzisz Boga w drugim człowieku ? Jak zachowujesz się w stosunku do drugiego ?

Wraz z rodziną uczestniczyliśmy w komentowanym tu wydarzeniu. Dzięki wstawiennictwu św. Rity (oraz kilku innych świętych, m.in. Ojca Pio) nasza córka, która urodziła się z rozszczepem kręgosłupa, została uzdrowiona w niewytłumaczalny sposób z dwóch poważnych deficytów neurologicznych. Lekarze nie potrafią racjonalnie wyjaśnić zmian, które zaszły w jej ciele. Wiara NAPRAWDĘ czyni cuda, a wielu osobom bliskość relikwii pomaga głębiej uwierzyć. Myślę, że większość krytykujących działania brzeskiego Proboszcza nie była nigdy na prowadzonych przez niego nabożeństwach, ani nie znalazła się w sytuacji na tyle trudnej, by móc uczciwie przed samym sobą przyznać, że „teraz to już tylko Bóg może pomóc”. Mieszkamy 30km od Brzezia i uważamy, że warto tam bywać, bo w modlitwach uwielbienia, w których tam uczestniczymy czujemy prawdziwą, szczerą radość. Ta parafia żyje – ludzie przychodzą do kościoła dlatego, że chcą, a nie dlatego, by „odbębnić” niedzielną Mszę św. Wyczuwają autentyczność wiary tamtejszego kapłana, i to ich przyciąga. Bóg uczynił dla mnie i mojej rodziny wielkie rzeczy, i nie dokonałyby się one gdyby nie „pośrednictwo” osób duchownych. Owszem, Bóg jest wszędzie, jak napisał poniżej christo foros, ale w sposób szczególny jest On obecny w Najświętszym Sakramencie, a Tego – jak sądzę – w „swoim pokoju” nikt nie przechowuje, i właśnie dlatego przychodzimy Go czcić do kościoła. Co do renowacji zabytkowych figur – z tego co wiem, prace te zostały sfinansowane ze składek osób, które dobrowolnie na ten konkretny cel się złożyły, więc w czym problem? Żadna figura – pomalowana, czy też nie – sama w sobie nie ma „mocy”, bo nie jest talizmanem. Moc ma tylko i wyłącznie wiara. Natomiast troska o wystrój kościoła, choć nie tak ważna, jak sprawy stricte duszpasterskie, również ma swoją wartość – ten, kto naprawdę kocha Boga dba o Jego dom. Oczywiście, nie można zatracić proporcji, ale sądzę, że w Brzeziu nie ma takiej obawy. Pozdrawiam, Maria Piechaczek-Borkowska

Opowiem Wam, co mnie spotkało kiedyś , krótko przed rozpoczęciem czuwania; za ławkami stanął młody człowiek, chyba Licealista? Wyglądał jakby pierwszy raz był w kościele? Przed czuwaniem, zespół ćwiczy fragmenty pieśni – wygląda to dziwne, tak chyba to odczuł młody człowiek? Gdy członkowie zespoły udali się na modlitwęo Ducha św. do Sakrystii młody człowiek podszedł do mnie i pyta, co się dzieje? bo On jest pierwszy raz, wogóle? Dałem mu kartkę – program tekstów pieśni, które są śpiewane w trakcie czuwania, by zapoznał się a treścią słow – ułatwi to potem wchodzenie własnym śpiewem w grę zespołu i wogóle uczestniczyć w modlitwie, którą prowadzi Ks. Bogdan. Młody człowiek usiadł w ławce, obok miał innych uczestników różnego wieku, których nie znał. Ku mojemu zdziwieniu młody człowiek szybko włączył się aktywnie do atmosfery modlitewnego czuwania. Myślę, że wielu młodych forumowiczów, zabiera tutaj głos, oczywiście krytyczny, bo jak ktoś nie wie, to najprościej zanegować. Spotkanie modlitewne kończy się Apelem Jasnogórskim, gdy w czasie Apelu podajemy sobie ręce, tworząc łańcuch jedności w Apelu, widziałem łzy w jego oczach. Myślę, że ta modlitewna atmosfera działa na każdego uczestnika czuwania To jest ta siła, o której świadczy komentarz „mariamag” i mam nadzieję, że taki cud przeżył młody człowiek, który być może pierwszy raz znalazł się w kościele, wogóle? Ot, cała prawda o czuwaniu w brzeskim kościele ! ! !

do Wiernego i Mariamag: DZIĘKUJĘ ZA WASZE ŚWIADECTWO!

Powiedziałeś dokładnie to co i ja myślę. Cuda zdarzają się codziennie trzeba je tylko dostrzec i za nie dziekowac. Pozdrawiam.

W sposób szczególny utożsamiam się z parafią w Brzeziu. Dziękuję Panu Bogu że jest mi dane uczestniczyć w tym wielkim dziele jaki rozpoczął tamtejszy proboszcz ks.Bogdan, moje życie stało się lepsze. Pozdrawiam wszystkich.

Ciemnogród gorszy od moslemów.

Witam, zastanawia mnie czy faktycznie panele solarne to tania energia i czy ma to sens dla firm, domostw, czy przynosi zwroty inwestycji? To moja strona ekopolandia.pl gdzie przedstawiam taki rzut na sprawy ze swojej perspektywy. Jakie macie odczucie, ma to zastosowanie i branie w Polsce?