Niemalże cztery miesiące minęły od włączenia terenów Raciborza do Katowickiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej. Trudno spodziewać się, aby po tak krótkim – stosunkowo – okresie czasu, zwłaszcza w warunkach spowolnienia gospodarczego, do Raciborza ciągnęły tłumy inwestorów. To fakt, ale faktem jest też, że wciąż kuleje brak odpowiedniej promocji. Na stronie internetowej Katowickiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej nadal brakuje informacji, że tereny Raciborza należą do strefy. Jakie są przyczyny tego zaniedbania i jak będzie wyglądać promocja strefy? Zapytaliśmy o to Piotra Sikorę, Specjalistę ds. Rozwoju w Podstrefie Jastrzębsko-Żorskiej Katowickiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej.
– Strona internetowa KSSE jest aktualnie przedmiotem prac polegających na wdrożeniu od podstaw całkowicie nowego serwisu. Ze względu na przyjęte kilka lat temu rozwiązania technologiczne oraz wynikającą z tego konstrukcję aktualnej strony – tzn. bardzo silna integracja serwisu bazodanowego z technologią flash – wszelkie bardziej poważne zmiany są czasochłonne i wymagają silnego wsparcia firm zewnętrznych – wyjaśnia Piotr Sikora. – Jakkolwiek zdajemy sobie sprawę, że sytuacja nie jest idealna, pragniemy zauważyć, że strona internetowa wprawdzie jest istotnym to jednak nie jedynym narzędziem komunikacji z inwestorami – zaznacza Piotr Sikora.
Na aktualnej stronie internetowej ksse.pl wciąż brakuje informacji o przyłączeniu terenów Raciborza do strefy. Czytaj również artykuł: Z MEDIÓW: Czy Racibórz zyska na strefie ekonomicznej?
Zastępca Prezydenta Miasta Racibórz Wojciech Krzyżek wie o pierwszym chętnym do inwestowania w strefie. Czytaj również artykuł: Jest pierwszy chętny do inwestowania w strefie…
/żet/
Rynek pracy, edukacja, depopulacja
.jpg "Remont zabytkowego spichlerza chłopskiego w Raciborzu zakończony")
uwierzę jak zobaczę tych inwestorów:)
dla mnie dopoki nie zrobia zbrionika to nic sie nie zmieni, bo przeciez nikt nie postawi fabryki na zalewowym ostrogu:)