– Robimy wszystko, co tylko klient sobie wymarzy. Wykonujemy wszystko, i na wymiar – gwarantuje stolarz Adrian Grzesik, właściciel zakładu z 81-letnią tradycją.
Nie było łatwo, bo stolarstwo to nieustanne zmiany i konieczność inwestycji w nowe technologie, jednakże dzięki temu, a także właściwemu podejściu do każdego klienta zakład wciąż działa. – Opieramy się na indywidualnym podejściu do klienta i robimy wszystko, co tylko klient sobie wymarzy. Wykonujemy wszystko, i na wymiar. Od dużych zleceń po mniejsze, choćby było to przycięcie listewki. – Ludzie to doceniają i potem wracają do nas – wyjaśnia Adrian Grzesik.
– Dbamy o to, aby wszystkie nasze wyroby spełniały oczekiwania klientów – gwarantuje właściciel warsztatu stolarskiego Adrian Grzesik.
Dbałość o każdego klienta procentuje… Kolejni zadowoleni z usług Adriana Grzesik polecają zakład rodzinie i znajomym, dzięki czemu wciąż pojawiają się nowe zlecenia. – Obecnie wytwarzamy, oprócz produktów z drewna, oklein i płyt również produkty malowane między innymi: drzwi zewnętrzne i wewnętrzne, meble kuchenne, meble łazienkowe, sypialnie, meble biurowe oraz meble do zabudowy. Realizujemy również zamówienia na specjalne życzenie klienta.
Wszystkie nasze produkty są wytwarzane na wymiar. Nasi klienci pochodzą głównie z Raciborza i okolic, jednak obsługujemy również klientów z innych regionów Polski. Staramy się sprostać każdemu nawet najbardziej oryginalnemu zamówieniu. Zapewniamy pomiar, aranżacje, transport oraz montaż – wylicza właściciel zakładu.
W zalewie tanich, wytwarzanych taśmowo i pozbawionych indywidualnego brytu mebli, których źródłem są wielkie sieci handlowe, warto zastanowić się, czy nie lepiej skorzystać z usług zakładu stolarskiego Adriana Grzesik. Zamówione umeblowanie będzie dokładnie takim, jakiego pragniemy, a nie takim, które akurat jest dostępne na magazynie. Przeszło 80-letnia historia warsztatu stanowi najlepsza reklamę.
Adrian Grzesik
ul. Ligonia 7
47 – 400 Racibórz
www.stolarstwogrzesik.com
/Artykuł sponsorowany/
———————————————————————————————————–
Artykuł zaczerpnięto z GazetaInformator.pl nr 132.