Topniejący śnieg odsłonił jezdnie i chodniki, które po ponad miesięcznej zimie są dziurawe jak szwajcarski ser. Sprawdź, gdzie powinieneś zwolnić by nie stracić koła w samochodzie i które drogi lepiej ominąć.
Jak zwykle o tej porze roku pojawia się temat dziurawych dróg, których w Raciborzu i okolicach nie brakuje. Są miejsca, w których czujności nie można stracić ani na chwilę. Ledwo wyminie się jedną dziurę, a już wjeżdża się w inną. Zobacz najniebezpieczniejsze miejsca, które lepiej omijać.
- reklama -
Racibórz ul. Królewska. W nawierzchni jest tutaj kilka naprawdę głębokich wyrw.
Racibórz, ul. Opawska. Przez całą zimę kierowcy wjeżdżają tam w ogromną dziurę. Były
próby zasypania jej żwirem, jednak bardzo szybko został on rozjechany.
/p/
- reklama -
Pierwsze zdjęcie. Na królewskiej. Tam to jakby ktoś granat rzucił!!!
granat nie robi takiej dziury 😉