Urząd Miasta w Raciborzu opublikował raport o stanie mienia komunalnego. Znajdziemy w nim między innymi informację na temat udziałów gminy w spółkach. Okazuje się, że miasto zainwestowało 51 mln zł w akcje.
Informacja dotycząca udziałów gminy w spółkach, stanowiąca część raportu na temat stanu mienia komunalnego na koniec 2012 roku:
Gmina Racibórz posiada 103.863 udziały na łączną wartość 51 686 500 zł
– 50 akcji po 500zł w Agencji Rozwoju Rolnictwa i Przemysłu Przetwórczego Regionu Raciborskiego S.A.,
– 100 udziałów po 50zł w ODRAECO w Raciborzu,
– 2 676 udziałów po 500 zł w Przedsiębiorstwie Robót Drogowych,
– 16 422 udziały po 500 zł w Przedsiębiorstwie Komunalnym,
– 16 052 udziały po 500 zł w Raciborskim Towarzystwie Budownictwa Społecznego,
– 68.063 udziały po 500 zł w Zakładzie Wodociągów i Kanalizacji,
– 500 udziałów po 100 zł w Spółce Obrotu Energią Sp. z o.o.
W okresie sprawozdawczym zwiększono udziały w spółkach:
– Przedsiębiorstwo Komunalne – 1.010 udziałów o wartości nominalnej po 500 zł każdy, na łączną wartość 505 000zł, pokrytych środkami pieniężnymi.
/p/
lenk- NIEUDACZNIKU czytaj!
Posiadłeś chyba umiejętność czytania ze zrozumieniem. Taki sam los czeka twoje
poronione pomysły! Szkoda tylko, że będzie się to odbywać kosztem mieszkańców
Raciborza.
Trzy miesiące od oficjalnego otwarcia parku wodnego Aquadrom
w Rudzie Śląskiej władze miasta uczciwie przyznają: liczba odwiedzających jest
zbyt niska, by można spokojna patrzeć w przyszłość.
Teraz miasto skupia się na promocji aquaparku, by
przyciągnąć tłumy. Do skorzystania z oferty Aquadromu mają zachęcić promocje:
poniedziałki dla seniorów, wtorki dla rudzian, środy dla par, czwartki dla
studentów, piątki dla nastolatków i weekendy dla rodzin.
Aquadrom nie zarabia obecnie tyle, by móc pokryć bieżące
wydatki i spłatę kredytu zaciągniętego na budowę obiektu. Miesięcznie na ich
opłacenie potrzeba ok. 1 mln złotych. – Chcąc nie chcąc musieliśmy uruchomić poręczenie
i spłacić pierwsze raty ze środków budżetowych – zdradza Grażyna Dziedzic,
prezydent Rudy Śląskiej.
Podobno większość tego typu inwestycji nie robi się dla zysków. Jest to spektakularne przedwsięziecie dla wyborców. Jak to nic niezrobiono?, a aquapark! Najważniejsze w tej zabawie to wybudować. Wszyscy mają zarobić, a z czasem się takie coś zamknie, bo nierentowne.
A moim zdaniem to dzialanie tylko na okaz. Że niby miasto ma kasę, inwestuje,kupuje – a tak naprawdę chodzi tylko o PR.