3 czerwca ksiądz profesor Konrad Glombik wraz z kolegami kursowymi obchodził w kościele św. Mikołaja w Raciborzu 18 rocznicę święceń kapłańskich. W koncelebrze wzięło udział 15 kolegów kursowych.
Podczas Eucharystii dziękczynnej pod przew. ks. dr. hab. Konrada Glombika w koncelebrze brało udział 15 kolegów kursowych, w tym dwóch pracujących w Republice Czeskiej i jeden w Togo. Przy ołtarzu obecny był też ks. Piotr Adamów skierowany do Ruchu Focolari we Włoszech (poprzedni proboszcz w par. św. Mikołaja) oraz wywodzący się z tej parafii ks. dr Marian Obruśnik, proboszcz par. św. Antoniego w Luboszycach.
Główny celebrans i gospodarz tego spotkania kursowego, ks. dr hab. Konrad Glombik pochodzi z rodziny rolniczej. Z domu rodzinnego wyniósł wychowanie religijne, pracowitość i poszanowanie drugiego człowieka. W szkole podstawowej, jak wspominają jego rówieśnicy, był uczniem pilnym i bardzo spokojnym. Wielu zadziwia jego wspaniała kariera naukowa.
Tuż po święcenianiach kapłańskich w 1995 roku ks. Konrad Glombik był wikariuszem w parafii św. Michała w Opolu-Półwsi. Po roku studiów specjalistycznych z teologii moralnej w KUL obronił pracę doktorską. Na rok wrócił do pracy parafii św. Piotra i Pawła w Nysie. Kolejne studia odbył w Akademii Alfonzjańskiej w Rzymie. Od 2002 roku jest wykładowcą na Wydziale Teologicznym Uniwersytetu Opolskiego jako samodzielny pracownik naukowy z dziedziny etyki moralnej. Tam również uzyskał habilitację.
Ks. dr hab. Konrad Glombik jest autorem ok. 140 publikacji oraz kilkunastu książek, między innymi: „ Stara Wieś – Anliqua Villa Altendorf” – kronika par. św. Mikołaja i jej proboszczowie, „ Carl Ulitzka duszpasterz i polityk trudnych czasów” a także książki naukowej „Jedność Dwojga – Prekursorski charakter personalistycznego rozumienia małżeństwa w ujęciu Herberta Domsa (1890 – 1977)". Teraz ks. dr hab. Konrad Glombik – prof. nadzwyczajny na UO. przygotowuje kolejną pracę naukową w ramach habilitacji na prof. zwyczajnego.
Tytuł ten nadaje Prezydent RP.
/K.N./
Środowisko, jakość życia, ekologia
.jpg "Remont")
Tylko parafian mało!
Rzeczywiście frekwencja ze strony parafian marna.
Powinniśmy być dumni z tego, iż z tej parafii po wojnie wyszło 16 kapłanów a w tym ks. prof. Glombik. Uroczystość była wspaniała.
Cieszę się z tego, że w tej grupie kursowej byli nasi parafianie
ks.Konrad Glombik i ks. Marian Obruśnik. Obydwaj uzyskali tytuły doktorów a to nie takie proste.
Ludzi mało ale to dlatego, że msza była w poniedziałek o 11:00 a parafianie raczej o tej porze są w pracy. Jednak dzisiaj wypadła księżom 18 rocznica więc nie mogli przesunąć uroczystości na inny dzień.
od kiedy teologia została zakwalifikowana do dziedzin naukowych? tak tak…polska Centralna Komisja do Spraw Stopni i Tytułów uznała ją za takową….ale jak można uznać za dziedzinę naukową….coś czego nie można sprawdzić w sposób empiryczny? przestańmy wreszcie oszukiwać rzeczywistość i nazywajmy sprawy po imieniu….pozabierać tytuły naukowe wszystkim teologom…niech zostaną po prostu kapłnami i rozwiją swoją telogią jak im się podoba…ale…na miłość Boską przestańmy ośmieszać się przed światem! Pozdrawim również przeciwników tej wypowiedzi.
Każdy ma prawo do swoich, osobistych poglądów. A Ty kwestionujesz
prawa nauki. No cóż , to Twoje poglądy.
XXX ma rację. To, że Ty sobie wierzysz w coś, co nie jest udowodnione ani sprawdzone (bo na tym właśnie polega wiara), to nie znaczy, że jest to dziedzina naukowa. To jedynie stos opowiastek, które jednym wydają się bajkami dla dzieci, innym celem i sensem zycia. Nie wnikam jakie jest Twoje zdanie na ten temat, ale nauką tego na pewno nazwać nie możesz.
wiara to nie to samo co teologia 😉
Jak zwykle najbardziej szczekają ci, którzy mają guzik do powiedzenia. Jeśłi dla kogoś teologia to nauka religii, to nie dziwota, że gada głupoty iż to nie jest żadna nauka. Gdybyś osiołku jeden z drugim poszedł na studia teologiczne, to byś wiedział czym jest teologia i jakie składowe ją tworzą. Na dodatek na studiach teologicznych zawsze obowiązkowo jest logika, psychologia, pedagogika, historia. No ale co tam jakiś XXX może o tym wiedzieć.
przeraża mnie głupota wierzących. naiwność i głupota.
Jeżeli nie rozumiesz samego pojęcia wiary to idź do księdza. On Ci wytłumaczy. Chyba miałeś dwóję z religii.
Wzruszająca uroczystość, Tacy, nłodzi jeszcze kapłani.