Prezydent Raciborza twierdzi, że koncert Raya Wilsona był jednym z najlepszych w historii miasta. Radni opozycyjni pochwalili władze miasta za to, że oprócz zapewnienia mieszkańcom rozrywki, starają się również kształtować ich gusta.
Przebieg Dni Raciborza wywołał dyskusję części radnych z prezydentem Mirosławem Lenkiem . Na początek ciężkie działa wytoczył radny Dawid Wacławczyk. – Czy to jest prawda, że na koncert Majki Jeżowskiego na płytę boiska nie wpuszczano matek z dziećmi? – zapytywał radny, który drogą mailową otrzymał właśnie takie, anonimowe zgłoszenie.
– Co ja mam z tym zrobić? Ja byłem na ostatnim koncercie i wszystko było ok. Na murawę również wpuszczano tyle osób, ile mogło się zmieścić. Barierki w miarę potrzeby były systematycznie przesuwane. Jeszcze sto osób mogło spokojnie tam wejść – wyjaśnił prezydent Mirosław Lenk.
Radnego Wacławczyka interesował również koszt ściągnięcia do Raciborza Raya Wilsona. – 53 tys. zł – odpowiedział prezydent. – Stosunkowo niewiele, biorąc pod uwagę fakt, że np. Bajm bierze 90 tys. zł. Tak prywatnie powiem, że był to jeden z najlepszych koncertów w Raciborzu, na którym wytrzymałem do końca – dodał M. Lenk. Radny Wacławczyk zgodził się, że koncert był świetny, bardzo dobrze nagłośniony, jednakże jego zdaniem problemem była niewielka frekwencja. – Czy to nie dlatego, że punkt kulminacyjny zrobiliśmy w niedzielę o 21? – dopytywał radny.
– Na Dodzie po trzecim utworze poszedłem do domu. to jest kwestia gustu, a ja nie jestem w stanie ocenić gustu raciborzan. Choć ja bym tego tak nie odbierał, że koncert Raya Wilsona nie przyciągnął tłumów. Trudno porównać to z występem Piotra Rubika, który mimo że kiczowaty, to jednak się podobał… Może gusta mieszkańców dzisiaj są właśnie takie… – odpowiedział prezydent i dodał że Ray Wilson mógł wystąpić właśnie w niedzielę i dlatego zdecydowano się na koncert właśnie w ten dzień. Osobną kwestię stanowią koszty sceny, która w niedzielę była zwyczajnie tańsza. – Nie chciałbym, żebyśmy zostali z przekonaniem, że na tym koncercie było mało osób. Później miejsce przed sceną było zapełnione, a wielu ludzi woli jednak gdzieś usiąść. Myślę, że gdyby to wszystko zliczyć, to nie byłoby gorzej niż w przypadku koncertów organizowanych na Placu Długosza – wyjaśnił prezydent.
– Wydaje mi się, że w tym wszystkim bardzo ważne jest to, że gusta są nie tylko zaspakajane, ale i kształtowane. Ważne, że impreza jest nie tylko rozrywkowa, ale zyskuje również charakter kulturalny i tego gratuluję – zakończył temat radny Michał Fita.
O Dniach Raciborza radni dyskutowali z prezydentem na zakończenie posiedzenia Komisji Rozwoju Gospodarczego, Budżetu i Finansów Rady Miasta Racibórz dn. 24.06.2013.
/Wojciech Żołneczko/
——————————————————————————————————————–
Polecamy również:
Ray Wilson i fajerwerki na zakończenie Dni Raciborza 2013
Piękna pogoda i moc atrakcji dopisały tegorocznej edycji Dni Raciborza. Głównym punktem programu imprezy był koncert gwiazdy… Ray Wilson Genesis Classic – zdjęcia>>>
Mariusz Pudzian Pudzianowski w Arenie Rafako!
Wizyta Mariusza Pudzianowskiego w Raciborzu okazała się nie lada gratką dla wszystkich miłośników sportów siłowych (i nie tylko!). Mariusz "Pudzian" Pudzianowski w Raciborzu – zdjęcia>>>
D. Wacławczyk: Prezydent czyści szyby…
Sprzeczka, do której doszło między M. Lenkiem a D. Wacławczykiem skłoniła tego ostatniego do szerszej refleksji na temat "plakatowego" rozporządzenia prezydenta. – Zawiało PRL-em? Gorzej! – komentuje sprawę radny.
——————————————————————————————————————–
Podziel się informacją lub napisz własny artykuł na forum.
Dodaj Temat na:
forum.raciborz.com.pl
——————————————————————————————————————–
To BYŁ rewelacyjny koncert. A Wacławczyk to chyba z rozpędu skrytykował znowu prezydenta, bo tym razem naprawdę nie miał za co.
Pan Prezydent zapomniał podziękować raciborskim mediom za świetne relacje i zdjęcia z wszystkich imprez, jakie odbyły się w mieście.Nie zabrakło również relacji z okolic Raciborza.DZIĘKUJĄ osoby, które tylko przez internet mogły zobaczyć co działo się i dzieje w Raciborzu.Wykonaliście kawał dobrej roboty.
I pan Fita … kształtuje mój gust muzyczny…???
Ale jaja…..
A władzunia wydaje 53 000 zł. z podatków – na pierrrrdoły.
Abym był szczęśliwy ; )
Ja pierdziu.
Dzięki !!!
tag, to chyba ty r zozpędu skrytykowales waclawczyka… jest napisane, ze pochwalil prezydenta za koncert i swietne naglosnienie
Każdy Artysta niech se żyje z biletów – nie z budżetów !!
Czy w „kulturze” odbywają się przetargi na najniższą cenę?
Czy to może jest uznaniowe szefów od kultury sportu i rekreacji? ; )
To już wiemy komu zależało, by sprowadzić do Raciborza takie coś. Podróbę Genesis.
„Sprowadzić” – to można wszystko!
Pytanie tylko: ile i z czyjej kieszeni za to się płaci !
Ale podobno się to już centralnie kończy.
To wydawanie kasy przez samorządy na Artystów Budżetowych.
Oby jak najprędzej ; )
Panie Prezydencie gratuluję tegorocznych Dni Raciborza.Bogata i różnorodna oferta, do wyboru dla każdego kto chciał uczestniczyć w naszym święcie. Proszę się nie martwić tym bełkotem i paplaniną, bo naprawdę nie warto!!!
Wylewanie żółci na forach internetowych przez malkontentów i frustratów to standard. Niech sobie piszą jak leczy to ich kompleksy.Apogeum Dni Raciborza – koncert Ray Wilsona to prawdziwa uczta duchowa. Oby ich było więcej.
Panie prezydencie – wstyd! Zero organizacji. Co tam było niby zorganizowane?? Osir pewnie się dorobił na kibelku bo miasta nie stać na TOI-TOI : )Nawet TOI TOIów nie było!~Jedna toaleta (PŁATNA!!!) na tysiące osób przewijających się przez imprezę! Zaznaczę przewijających – bo wątpię by ktos tam wytrzymał choćby pół dnia! Bo przy czym? przy wacie cukrowej, zabawkach z chin, czy przy balonikach? No poważnie – organizacja na 102.
Wytrzymał do końca, bo zbliżają się wybory
a mozeby tak oddac nastepne dni raciborza w rece raciborzan? niech sobie sami zorganizuja impreze – taka, jaką chcą. tak, zeby każdy był zadowolony. no, ciekawe kto wtdy bedzie tu zółć na forach wylewac.