Nie ma pieniędzy na poczęstunek dla wolontariuszy

Radna K. Klimaszewska zapytała wiceprezydent L. Nowacką, czy władze miasta nie byłyby w stanie znaleźć dodatkowych 2 tys. zł na zapewnienie skromnego poczęstunku dla wolontariuszy w dniu ich święta.

Raz w roku, 17 grudnia, wolontariusze – ludzie, którzy na co dzień poświęcają się dla dobra drugiego człowieka, mają swoje święto. Z tej okazji władze miasta organizują galę, w czasie której nagradzają tych najbardziej zasłużonych. W tym roku na odbywające się z tej okazji uroczystości władze Raciborza zaplanowały wydać 5,5 tys. zł. Okazało się, że kwota ta jest niewystarczającą, dlatego zdecydowano się wnieść poprawkę do budżetu miasta, tak aby przeznaczyć na ten cel kolejne 7,5 tys. zł.

W czasie obrad miejskiej komisji oświaty, kultury, sportu i rekreacji radna Krystyna Klimaszewska zaproponowała wiceprezydent L. Nowackiej, aby miasto zagwarantowało działającym w Raciborzu wolontariuszom chociaż skromny poczęstunek w dniu ich święta.
Oprócz nagród indywidualnych dla najbardziej zasłużonych wolontariuszy, zdecydowano się również wręczyć wszystkim – ok. 100 osób – bilety na organizowane w RCK przedstawienie. Przewodnicząca Komisji Oświaty, Kultury, Sportu i Rekreacji Krystyna Klimaszewska zapytała w czasie środowych obrad komisji (21.08.13), czy przy okazji zwiększania wydatków na organizację gali, nie znalazłyby się również dodatkowe środki na – chociażby skromny poczęstunek – dla wolontariuszy. –  Wydaje mi się, że to jest jedyny dzień, w którym otrzymają coś za to co robią dla społeczności. Ta kwota to jest minimalna forma podziękowania dla tych osób, więc gdyby mogła się Pani zastanowić, czy można byłoby przeznaczyć na jeszcze 2 tys. zł na poczęstunek dla tych osób… – zwróciła się do wiceprezydent Ludmiły Nowackiej radna Klimaszewska.

– W symulacjach finansowych ciężko będzie znaleźć jakieś środki na poczęstunek. Tak to na tę chwilę wygląda – odpowiedziała wiceprezydent Nowacka. Jednakże radna Klimaszewska nie rezygnowała i ponowiła prośbę o groszową w skali wydatków miasta kwotę na poczęstunek dla wolontariuszy. – Może RCK wygeneruje coś ze swoich środkow na skromny poczęstunek, a może nie uda się zrealizować wszystkich zaplanowanych w ramach gali zadań i będzie możliwość przesunięcia środków już wydzielonych właśnie na ten cel – odpowiedziała wiceprezydent Nowacka.

/Wojciech Żołneczko/
——————————————————————————————————————–
Polecamy również:

- reklama -

Miejski Zarząd Budynków: potrzeba 30 mln zł na remonty

Potrzeby finansowe Miejskiego Zarządu Budynków są ogromne i znacznie wykraczają poza możliwości miejskiego budżetu. MZB boryka się z niskim standardem swoich zasobów, a także problemem niskiej ściągalności czynszów.

R. Myśliwy chce, aby miasto zajęło się kanałem Odra-Dunaj

Czy miejska komisja gospodarki pochyli się nad kanałem Odra-Dunaj-Łaba? Bez rzeczywistego zaangażowania władz samorządowych (…) władze centralne temat nadal będą traktowały po macoszemu – uważa radny R. Myśliwy.

MEDIA: Ryszard Rudnik niesłusznie przyznał sobie nagrodę

Sprawa nagrody jubileuszowej, którą dyrektor raciborskiego szpitala sam sobie przyznał, wykroczyła poza powiat i zainteresowała ogólnopolskie media. – Dyrektor po wyroku sądu będzie musiał ją zwrócić – informuje Wyborcza.

——————————————————————————————————————– 

Podziel się informacją lub napisz własny  artykuł na forum.
Dodaj Temat na:   
forum.raciborz.com.pl

Dodaj!

——————————————————————————————————————-

- reklama -

5 KOMENTARZE

  1. To totalny skandal, żeby miasta nie było stać na 2000 zł na poczęstunek dla osób udzielających się społecznie. Gospodarzem imprezy jest miasto, a miasto ma chyba findusz reprezentacyjny. Trochę odebrać od własnych ust i dać tym co sobie zaslużyli. Wstydziłabym się w ogóle zastanawiać się nad tym- makabra co się u nas dzieje.

  2. mam w d..pie łaskę pani nowackiej, tak jak ona ma w d..pie nas, i tak będę robił to co robie , bez jej pączusia i kawusi, a ta kobieta zawsze będzie działać tylko za pieniądze , inacze d..pska nie ruszy…

  3. Czy ja dobrzez rozumiałem?
    130 złotych za osobę, jakieś
    rozdanie nagród w RCKu, a kobieta postuluje rozszerzenie do 150 zł na
    osobę i włączenie w skład imprezy poczęstunku?

    Nie jest to trochę za drogo?

    „5,5 tys. zł”, „przeznaczyć na ten cel kolejne 7,5 tys. zł” = 13k PLN. Szykuje się gruba impreza…

    A może po prostu nasi urzędnicy nie potrafią zorganizować posiłku w cenie 130 złotych?

    Czy ktoś wie czy lista wydatków jest/będzie udostępniona publicznie?
    Czy oni się rozliczają przed społeczeństwem?
    Czy to jest jawne? Pytam bo nie wiem – jak ktoś wie – to piszcie gdzie szukać info na ten temat.

  4. No bez przesady. Zeby się o głupie ciastko kłócić. Nie chcą dać, to nie. Wolontariusz z definicji ma pracować za darmo, więc chyba nie powinien płakać nad wałówką.

KOMENTARZE

Proszę wpisać swój komentarz!
zapoznałem się z regulaminem
Proszę podać swoje imię tutaj