Wciąż nieznane są rozstrzygnięcia przetargów na płatne parkowanie oraz utrzymanie zieleni, czystości i odśnieżanie dróg, ale jak zapewnia prezydent, już podjął decyzje i lada moment je podpisze. Póki co, nie zdradza kto otrzyma zlecenia.
– Ja już wiem co zrobię, ale nie chcę zdradzać przed złożeniem podpisu – wyjawił prezydent Lenk podczas posesyjnego spotkania z dziennikarzami.
Przypomnijmy, o łączne zlecenie na utrzymanie czystości w mieście i na drogach ubiegają się raciborskie Przedsiębiorstwo Komunalne oraz konsorcjum hiszpańsko – krakowskie. Oferta tego drugiego jest korzystniejsza cenowo, stąd z zgodnie z prawem o zamówieniach publicznych to ona powinna zostać wybrana. Magistrat jednak nie dowierzając w realność kalkulacji firmy skierował do niej prośbę o szczegółowe wyliczenia, jak zamierzają realizować zamówienie w proponowanej cenie. Od rozstrzygnięcia w dużej mierze zależy dalszy los PK.
Jeśli chodzi o przetarg na prowadzenie strefy płatnego parkowania, to tu złożono trzy oferty. Jedna pochodzi od firmy aktualnie obsługującej strefę, druga od podmiotu który robił to w Raciborzu poprzednio. Ostatnia oferta to przedsiębiorstwo, które dotąd nie prowadziło podobnej działalności.
Prezydent zdradza jedynie, że nie wyklucza unieważnienia niektórych ofert. Niemniej jednak rozstrzygnięcia to kwestia najbliższych dni. Pytany o to, czy zwycięska firma parkingowa zatrudni dotychczasowych pracowników również nie udziela odpowiedzi. – Dobrze by było, ale nie mogłem zawrzeć takiego warunku w specyfikacji zamówienia. To niemożliwe prawnie.
Paweł Strzelczyk
——————————————–
zobacz także:
Pytania do konkurencji PK. Zwykłe "damy radę" nie wystarczy
W 2 tygodnie rozstrzygnie się kto otrzyma intratne zlecenie na sprzątanie, utrzymanie dróg i zieleni. Zwycięstwo konsorcjum krakowsko – hiszpańskiego, które zaoferowało niższą cenę niż PK, wcale nie jest jeszcze przesądzone.
Prywatyzacja szansą na zwiększenie rentowności wodociągów?
– Nasze wodociągi nie są w szczególnie rewelacyjnej kondycji – przyznaje prezydent Lenk. Mimo to ZWiK trzeci rok z rzędu nie podniósł opłat za wodę i ścieki. Czyżby receptą na poprawę sytuacji miała być prywatyzacja zakładu?