Grupa Irrealis w przedstawieniu „Juliet”

Namnożulo się tych pseudotetrzyków w naszym miasteczku – a wszytskie tak samo beznadziejne.

A co mają robić? Siedzieć przed komputerem? To dobrze, że mają jakąś pasję.

uff napisawszy komentarz (nie zwracając absolutnie uwagi na napisany tekst) otworzył kolejne piwo i kończąc papierosa otworzył nową kartę w trybie prywatnym w celu obejrzenia filmu oraz dokonania pewnych czynności i stwierdzenia, że ma niesamowitą pasję.
A co do spektaklu, żałuję, że mnie nie było…