Firma źle wybudowała ścieżkę. Miasto zapłaci za remont

Magistrat za swój koszt wyremontuje odcinek ścieżki rowerowej, choć prezydent nie ma wątpliwości, iż za jej fatalny stan odpowiada nierzetelny wykonawca, firma z Katowic.

W budżecie na 2015 rok przewidziano wydatek na remont ścieżki rowerowej po wałach wzdłuż Odry. Podczas ostatniej posesyjnej konferencji prasowej prezydent został zapytany, czy remont tego konkretnego odcinka drogi rowerowej będzie powtarzał się przez najbliższe lata w każdym następnym budżecie. Wskazuje na to mocno nieciekawy stan ścieżki.

Lenk przyznał, iż ścieżka wykonana z kostki brukowej ma prawo się rozchodzić i co jakiś czas będzie wymagać konserwacji. Choć akurat ten odcinek uległ degradacji stanowczo po zbyt krótkim okresie użytkowania. Winą za to prezydent obarcza wykonawcę, i choć firma z Katowic nie poczuwa się do odpowiedzialności, twierdzi kategorycznie: – została wykonana nierzetelnie. Firma broni się, że ścieżka rozchodzi się bo jeżdżą po niej quady i samochody. Nie przyjmuję takiego tłumaczenia, bo wszędzie jeżdżą a tylko tam jest zdewastowana.

Inwestycja w momencie oddania do użytkowania nie wyglądała źle, stąd urzędnicy magistratu nie kwestionowali jej i odbiór stał się faktem. Dziś jasnym jest już, iż roboty zostały wykonane mało fachowo. Mimo to miasto nie dochodziło od wykonawcy swych praw przed sądem.

Jaka z tego nauczka na przyszłość? Ano taka, że ścieżki rowerowe powinny budować sprawdzone firmy. – Tam, gdzie budowały Bruki Trawiński i PRD nie ma kłopotów – podsumowuje prezydent.

/ps/

Obserwuj nas w Google News