Nędza: Odnaleźli kupon i wygrali skuter

Państwo Kieś z Turza na majówce w Nędzy bywają co roku. Zawsze też ich bilety wstępu biorą udział w losowaniu nagród, ale dopiero w tym roku szczęście się do nich uśmiechnęło i to, można powiedzieć, absolutnym rzutem na taśmę.

 

- reklama -

 

 

31 maja upłynął termin kiedy można było odebrać swoją nagrodę wylosowaną podczas tegorocznego Festynu Majowego organizowanego od lat w Nędzy. Wśród ciekawych nagród znalazły się tym razem m.in.  rower, kosiarka, czy biżuteria, a główną nagrodą do zgarnięcia był skuter. W losowaniu może wziąć udział każdy bilet wstępu.

Nie wszyscy szczęśliwcy odbierają nagrodę podczas festynu, są też tacy, którzy o wygranej dowiadują się dopiero ze strony internetowej urzędu gminy, na której co roku publikowana jest lista nagród wciąż nieodebranych wraz z numerami wylosowanych wejściówek. Każdy więc z własnym biletem w ręku może sprawdzić czy aby przypadkiem nie okazał się tym szczęśliwym.

Ze sprawdzaniem listy nie ma problemu jeśli wejściówkę nadal ma się pod ręką. A co jeśli się… zapodziała? – Córka listę z numerami zwycięskich biletów sprawdza co roku. Tym razem, wejściówka z ostatniego, trzeciego dnia majówki gdzieś nam zaginęła – opowiada z uśmiechem Jerzy Kieś z Turza.

I być może nigdy państwo Kieś nie dowiedzieliby się o wygranej, gdyby nie… tapetowanie pokoju. – Przesuwaliśmy akurat komputer i się zguba znalazła. Jeszcze tego samego dnia żona zerknęła do internetu, sprawdziła listę i okazało się, że wygraliśmy! – cieszy się pan Jerzy. A na dodatek okazało się, że wygrali nagrodę główną – skuter. – Pół nocy się nie spało! – przyznaje.

Szczęście wisiało na włosku, bo zgodnie z regulaminem był to już ostatni dzień, kiedy można było się zgłaszać po nieodebrane nagrody. – Z samego rana zaalarmowałem kolegę z Nędzy, żeby szybko ze mną pojechał albo do pani wójt, albo do kogoś komu można było zgłosić wygraną. Jakie nerwy! – śmieje się pan Jerzy.

Na skuter najbardziej cieszy się córka, choć pan Jerzy mówi, że też będzie korzystał, chociażby dojeżdżając do pracy. – Zawsze wiedzieliśmy, że na majówkę do Nędzy warto przyjeżdżać, w okolicy nie ma w tym czasie ciekawszej imprezy, ale żeby od razu główne nagrody wygrywać?! – śmieje się pan Jerzy.

Zgodnie z regulaminem losowania nagrody nieodebrane w terminie przechodzą do puli nagród przyszłorocznych.

 

UG Nędza

publ. /ps/

- reklama -

KOMENTARZE

Proszę wpisać swój komentarz!
zapoznałem się z regulaminem
Proszę podać swoje imię tutaj