Upał wygrał z raciborskimi urzędnikami. Pracują krócej

Urząd Miasta nie jest wyposażony w klimatyzację. W pokojach jest duszno i gorąco. Dlatego urzędnicy pracują krócej.

 

- reklama -

Urzędnicy raciborskiego magistratu od wtorku, 11 sierpnia pracują o dwie godziny krócej. Powód? Upały. Prezydent Miasta Mirosław Lenk wydał rozporządzenie w tej sprawie. Wprowadzono zmianowy system pracy, tak aby urząd mógł zapewnić bieżącą obsługę. Zapytana rzecznik raciborskiego magistratu Anita Tyszkiewicz-Zimałka nie chciała nam potwierdzić informacji o wprowadzonych zmianach w urzędzie. – Urząd czynny jest tak jak zawsze, z punktu widzenia obsługi petentów nic się nie zmieniło – usłyszeliśmy w rozmowie. Rozporządzenie dotyczy wszystkich wydziałów, także Straży Miejskiej. Jak dowiedzieliśmy się w komendzie, tutaj także zmiany zostały zaplanowane w taki sposób, aby praca mogła odbywać się bez żadnej przerwy, w normalnych godzinach pracy strażników.

Skrócenie godzin pracy zostało spowodowane wysokimi temperaturami. W budynku Urzędu Miasta nie ma klimatyzacji, ponadto część pokoi nie posiada rolet w oknach, dlatego praca w takich warunkach jest bardzo trudna. Sytuacja ta jest zgodna z prawem. Artykuł 207 Kodeksu pracy mówi bowiem o obowiązku zapewnienia należytych warunków pracy pracownikom. Decyzję o skróceniu czasu pracy podjęło w tym tygodniu wiele publicznych instytucji w całej Polsce. Taka sytuacja utrzyma się dopóki temperatura na zewnątrz nie spadnie poniżej 30 stopni C.

W długoterminowych prognozach ochłodzenie widać dopiero w przyszłym tygodniu. Wtedy w okolicach Raciborza termometry mogą pokazać około 24 stopni, ale potem słupki znowu pójdą w górę.

/p/

- reklama -

KOMENTARZE

Proszę wpisać swój komentarz!
zapoznałem się z regulaminem
Proszę podać swoje imię tutaj