Tematem spotkania Konsultacyjnej Rady Gospodarczej był "Program Wspierania Przedsiębiorczości Miasta Racibórz". Wybrano też prezydium rady.
Spotkanie Rady Konsultacyjnej Gospodarczej w dniu 1.10.2015 miało wartki i ciekawy przebieg. W programie głównym punktem było omówienie oraz dyskusja na temat Programu Wspierania Przedsiębiorczości Miasta Racibórz na lata 2015 – 2020", które obecnie jest opracowywane przez Referat Inwestora i Przedsiębiorczości. Zorganizowanie konsultacji z przedsiębiorcami Miasto zleciło firmie Planergia, której przedstawiciel Patryk Swoboda omówił kluczowe problemy zidentyfikowane w założeniach do "programu".
Konsultanci wyróżniają kilka obszarów działań przyjętych w założeniach Programu Rozwoju Przedsiębiorczości.
I Wzrost atrakcyjności inwestycyjnej
II Promocja inwestycyjna
III Rozwój przedsiębiorczości
IV Edukacja przedsiębiorczości i dostosowanie kwalifikacji młodzieży (osób poszukujących pracy) do potrzeb lokalnych przedsiębiorców.
Uczestnicy zebrania skupili się przede wszystkim na dwóch obszarach planu – na zagadnieniach związanych z terenami inwestycyjnymi oraz edukacją.
W segmencie dotyczącym edukacji postulowano m.in. o profilowanie zawodowe uczniów już na etapie gimnazjum. Omawiano problem zapotrzebowania na pracowników posługujących się językiem francuskim. Według lokalnego przedsiębiorcy język angielski jest dzisiaj standardem, który trzeba poszerzać o kolejne języki. Pojawiła się też koncepcja prezydenta Krzyżka aby ściągać do Raciborza pracowników, nie tylko skupiać się na kształceniu każdego zawodu w Raciborzu. Tezę potwierdzał Paweł Struzik (PWSZ), że można rozważyć dokształcanie, kursy czy lektoraty, niekoniecznie trzeba otwierać nowe kierunki na uczelni. Jeśli raciborzanie jadą do pracy do Wrocławia to dlaczego mieszkańcy okolicznych miast nie mają przeprowadzać się do Raciborza. Oczywiście trzeba stworzyć takie warunki życia aby Racibórz był atrakcyjnym miastem do zamieszkania – argumentował W.Krzyżek. Ciekawa propozycja padła w kierunku raciborskiej uczelni aby wykonać badania w celu odpowiedzi na pytanie skierowane do młodych ludzi: Dlaczego chcesz wyjechać z Raciborza na stałe? Dlaczego Racibórz nie jest dla Ciebie atrakcyjnym miastem?
W kontekst omawianego zagadnienia wzrostu atrakcyjności inwestycyjnej wpisywały się również bieżące informacje o nabywcach kolejnych trzech działek w strefie ekonomicznej. Członków rady interesował potencjał inwestycyjny jakim miasto dysponuje. Mirosław Lenk zdradził, że Racibórz nie posiada dużych zasobów inwestycyjnych, jednak uzbrajane są tereny dla mniejszych inwestorów np. przy ul. Bartka Lasoty. W zasobach gruntów jest wiele terenów pod inwestycje, jednak bardzo są w rękach wielu prywatnych właścicieli. Na pytanie czy Miasto ma plan pozyskiwania tych gruntów Wojciech Krzyżek przedstawił trzy ścieżki jakimi można pójść. Miasto jako pośrednik do rozmów w imieniu konkretnego inwestora, sprzedaż bezpośrednia pomiędzy właścicielami lub wykup ziemi przez Miasto a następie sprzedaż inwestorom. Trzecia opcja jest najkosztowniejsza, wymaga zamrożenia środków do czasu sprzedaży ziemi a to skutkowałoby mniejszym budżetem na inne inwestycje w gminie. Na spotkaniu poruszono również kwestię potrzeby większego niż dotychczas zaangażowania przedsiębiorców w temat planowania zagospodarowania przestrzennego miasta.
W wyniku dużego zainteresowania tym tematem, Wojciech Krzyżek zadeklarował, że na kolejnym posiedzeniu rady zaprezentowany będzie Plan Zagospodarowania Przestrzennego.
Ostatnim tematem zaproponowanym przez prowadzącego Patryka Swobodę był apel o szukanie pomysłów na efektywne kanały komunikacji ze światem biznesu. Zauważono, że lokalne media sprawdzają się dobrze jako nośnik informacji. Nacisk należy położyć na samo przygotowanie informacji, ich jakość oraz czytelność. W wypowiedziach przewijał się wniosek, że istotna jest konsekwencja w promowaniu zagadnień progospodarczych, utrwalania w świadomości mieszkańców, a szczególnie uczniów i absolwentów szkół, że istnieje duży lokalny rynek pracy, na którym działają przedsiębiorcy poszukujący wykwalifikowanych pracowników. Z ust prowadzącego padło stwierdzenie, że nie ma w Raciborzu lokalnego portalu rynku pracy. Wątek jednak nie został podjęty, choćby z powodu przytoczonych faktów, iż jest wiele kanałów informacji, w tym lokalne media czy wdrażana Gospodarcza Platforma Informacji SILESIAinfo, w której przewidziano m.in. funkcję informacyjną, konsultacyjną i zapytań od przedsiębiorców do instytucji zrzeszających biznes i samorządu. Podkreślono także, że większość działań informacyjnych oraz przepływ informacji od przedsiębiorców do samorządu leży po stronie takich organizacji jak Raciborskiej Izby Gospodarczej czy Cechu Rzemiosł Różnych. Miasto może zaangażować się w finansowanie projektów rozwijających przedsiębiorczość, jednak inicjatywa oraz propozycje muszą wypływać z środowisk gospodarczych.
Wśród spraw bieżących prezydent poinformował, iż niemal pewne jest to, że Zott znalazł nabywcę na zamykany przez siebie zakład – wytwórnię twarogu (Zott zlikwidował pozostałe linie produkcyjne i w ostatnim okresie produkował w Raciborzu wyłącznie serki). Nabywcą będzie spółdzielnia mleczarska z doświadczeniem. Kupujący planuje kontynuację produkcji swojego flagowego towaru – raciborskiego twarogu. Najprawdopodobniej w najbliższy wtorek dojdzie do podpisania wstępnej umowy dotyczącej transakcji. Nie wiadomo jeszcze jak będzie wyglądać zatrudnienie u nowego pracodawcy – załoga będzie rekrutowana przez samą spółdzielnię. Jest jednak dalece prawdopodobne, iż zatrudnienie znajdą w dużej mierze dotychczasowi pracownicy.
Spotkaniu przewodniczył prezydent Mirosław Lenk w otoczeniu zastępców Ireny Żylak i Wojciecha Krzyżka. Na posiedzeniu wybrano skład prezydium Rady. Przewodniczącym został Albert Polak (Prezes Zarządu Firmy Koltech sp. z o.o.), natomiast jego zastępcą został Mateusz Kłosek prezes firmy Eko-Okna sp. z o.o.). Następnym razem pałeczkę już oddam przewodniczącemu, jednak nadal będę aktywnie w posiedzeniach uczestniczył – zakończył prezydent.
Ireneusz Burek