Theodor Kaluza (wcześniej Kałuża) urodził się w Raciborzu. Już jego przodkowie uważali się za Niemców, a sam przez całe życie (również podczas III Rzeszy) pracował na uniwersytetach niemieckich.
„W 1915 roku Einstein sformułował równania opisujące, w jaki sposób masywne ciała wpływają na kształt czasoprzestrzeni. Np. dzięki wielkiej masie Ziemi czas płynie nieco szybciej dla jabłka na wierzchołku drzewa niż dla pracującego pod tym drzewem fizyka. Spadanie jabłka jest niczym innym, jak reakcją na to odkształcenie czasu. Krzywizna czasoprzestrzeni utrzymuje też Ziemię na orbicie wokół Słońca i każe rozbiegać się galaktykom. Ta piękna, choć sprzeczna z intuicją, teoria została potwierdzona w wielu eksperymentach.
Pomysł zastąpienia sił grawitacyjnych dynamiką czasoprzestrzeni okazał się niezwykle owocny. Czy nie należałoby poszukać geometrycznej interpretacji dla innych sił występujących w przyrodzie? Poszukiwaniu odpowiedzi na to pytanie Einstein poświęcił znaczną część swego życia. Szczególnie duże nadzieje pokładał w pracach Niemca Theodora Kaluzy i Szweda Oskara Kleina.”
Czytaj w numerze specjalnym „świata Nauki” 2004r.
Dziwne by było gdyby przodkowie nie uważali się za niemców mieszkając w niemczech. przecież Racibórz chyba nie byl polskim miastem.