Kocham raciborskie dziewczyny – mówi Andrzej z Sumptuastic

Jak wytłumaczyć Tobie mam , że jesteś wszystkim, tym co mam – śpiewał na Memoriale do raciborskiej publiczności, zespół Sumptuastic.

Sumptuastic to 7-osobowa grupa pochodząca z Bolesławca. W jej skład wchodzą: Andrzej Janusz (leader, kompozytor, autor tekstów i wokalista), Joanna Iwanowska (wokalistka), Izabela Tarka (wokalistka), Marek Zając (instrumenty klawiszowe), Robert Opała (gitara basowa), Wojciech Szajwaj (gitara solowa), Tomasz Bubieńczyk (perkusja). Zadebiutowała w 2001 roku płytą "…bo to wszystko jest dla Ciebie", która sprzedała się w nakładzie ponad 80 tys. egzemplarzy. Ich druga płyta "Cisza" ukazała się w 2005 roku. Jej sprzedaż była o połowę mniejsza od wcześniejszej. Z tych albumów pochodzi największy przebój zespołu "Kołysanka", który pozwolił zaistnieć zespołowi wśród odbiorców i zgromadzić ogromną rzeszę fanów. Rok później pojawił się kolejny krążek "Bez ciemności nie ma słów", który od dnia premiery przez pierwsze tygodnie był jednym z najchętniej kupowanych polskich albumów. To właśnie na nim znajdują się takie przeboje jak "Za jeden uśmiech Twój", "Bez ciemności nie ma słów". Zespół od trzech lat cieszy się dużym zainteresowaniem. Występuje na festiwalach telewizyjnych, koncertuje w kraju i za granicą.

- reklama -

 

W Raciborzu zagrali 24 sierpnia, o godzinie 18:30, na Placu Długosza. Swoje wejście na scenę zaplanowali bardzo dokładnie. Na czas strojenia instrumentów i przygotowywań do koncertu, scena została zasłonięta wielkim transparentem z nazwą zespołu. Impreza rozpoczęła się efektownym opuszczeniem transparentu i wtedy oczom fanów ukazała się Joanna Iwanowska, która rozpoczęła koncert.

 

 

 

 

Grali koło godziny i jak zwykle nie obyło się bez bisów. Raciborskie dziewczęta, a raczej dziewczynki, reagowały krzykiem na każdą zapowiedź końca koncertu Sumptuastic. – Raciborska publiczność była dziś genialna. Szczególnie dziewczyny pod sceną. Kocham Was! – krzyczy Andrzej ( wokalista ). – No tak, typowy facet. Dziękujemy Raciborzowi i mamy nadzieję że szybko znów tu zagramy – mówi Izabela Tarka ( wokalistka ).

 

Zaraz po rozmowie, zespół pędził rozdawać autografy czekającym na nich fankom. Było ich wiele, ale wszystkie cierpliwie czekały na swoją kolej. Moje pytanie czy warto tyle czekać uznały za niepoważne. – Jasne, że warto, przecież autograf Andrzeja to jest moje marzenie. Koleżanki chyba umrą z zazdrości, jak zobaczą, że go mam – mówi Ania.

 

 

 

Andrzej Janusz wraz z Joanną Iwanowską i Izabelą Tarką długo jeszcze składali podpisy na płytach i plakatach, które przyniosły fanki. Nie obyło się też bez pamiątkowych zdjęć, do których grupa bardzo chętnie pozowała.

 

/ab/

Zobacz stronę http://www.memorial.com.pl/

- reklama -

KOMENTARZE

Proszę wpisać swój komentarz!
zapoznałem się z regulaminem
Proszę podać swoje imię tutaj