Bilans Akcji Znicz

My mamy sypiące się tynki,ONI nowe dachóweczki.My mamy na ulicy kocie łby,ONI nowa kostkę brukową!!! My mieszkamy w szarych blokach,ONI w apartamentach!!! Nasze dzieci uczą się w polskich szkołach,OD NICH dzieci w Niemczech!! Dlaczego tak jest? Byłam z dziećmi w lecie na spacerku,i weszliśmy na podwórko EDENU. Nasze pociechy mają zepsute huśtawki,a od NICH? Raj na ziemi! Panie;które tam plotkowały na ławeczkach;krzywo na mnie patrzyły!! nie z tej elity byłam!!! CDN….

Śmietanko Raciborska!!!!! Tak samo wam z d..y, smierdzi jak szanownym obywatelom z ul.fabrycznej,Kanałowej!!!!!!! A mury runą,runą,runą……niedługo na jednych z ulic!!!!!!!!!!!!

ktore to jest oseidle ?

Tak, tak Renia, masz rację – ONI to właśnie klasa rządząca, wyższa kasta, właściciele ziemscy, zdrajcy rewolucji, elita raciborska. Zapewne skrzyżowanie ukrytej żydomasonerii z mafią włoską oodział RP. Oni mają lepiej, mają kasę z nieba, wcale się nie uczą, nie pracują, nie mają wykształcenia, ciągle leżą i jedzą kawior. Tak naprawdę są kosmitami i czarownikami III RP. Ich psy normalnie srają dolarami, a koty miauczą głosem Michała Wiśniewskiego 😉 ONI to nie MY. Trza im wybić szyby w autach…

Reniu, Straszne opowiadasz głupoty. Dobrze wiem, że na placu zabaw na Edenie bawią się dzieci z wszystkich okolicznych bloków i nikt nie patrzy na to krzywo. Jako żywo nie słyszałem by dzieci mieszkańców ul. Dąbrowskiego jeździły po nauki do Niemiec. Wiem za to, że oprócz Prezydenta (co chyba wam najbardziej dokucza) mieszkają tam nauczyciele, lekarze, pielęgniarki,… słowem normalni ludzie.

Posłuchaj,dobrze wiem kto się szktałci na zachodzie!! Mieszkasz tam to musisz być obyty!!!! Napisałeś że mieszkają tam NORMALNI LUDZIE!!! A reszta mieszkająca poza waszym osiedlem to nieudacznicy? pan prezydent mi nie przeszkadza!!!!

Renia – Ty chyba sama uczysz się w Niemczech. Korespondencyjnie 😉 W Polskich szkołach uczą (a uczą akurat lepiej niż w niemieckich), że pisze się ICH DZIECI, a nie OD NICH DZIECI 😉 Chyba, że mowa o dzieciach co to muszą chodzić po wódkę swojemu tatowi…

Tak,tak uczę się korespondencyjnie,i udzielam prywatnych lekcji etyki takim sobkom jak TY!!!!!!!

W slowniku wyrazów obcych nie znalazłam slowa takiego jak TRZA!!!!! Pisze się i mówi TRZEBA!!!! Do szkoły pod górkę miałeś?

Widzę, że kompletnie nic nie kumasz. Więc łopatologia: czasami, kiedy chcę się pokazać komuś jego kiepskość rozumowania uwidacznia się jego sposób funkcjonowania: myślenia, pisania i wnioskowania w sposób karykaturalny. Mówięc wprost: pociągnąłem Twój wątek i to nie był błąd, ale celowa niepoprawność. Myślę, że wszyscy to zauważyli. Tak samo jak np. mówimy o Lepperze „to je gupi chop” – nie dlatego, że taki mamy język, ale by pokazać jego prostactwo. Koniec odbioru. Masoneria jest wszędzie…

Sam napisałeś ten tekst? Nie wierzę! Ile osób ci pomogło? Szkoda że się nie znamy,wiele bys sie mógł nauczyć! Nie będę się rozpisywać,bo to już inna beczka.Trzymam się tematu,nie tak jak TY!!! A co do wybijania okien i chodzenia po wódkę,to masz niemiłe wspomnienia z dzieciństwa!!!!!!

Ta droga naprawdę była potrzebna, chociaż może nie za takie pieniadze. Wystarczyło tylko ją utwardzić asfaltem. A samochód faktycznie się palił, a właściwie całkowicie spalił, bo Staż pożarna nie miała jak tam wjechać. A tak na marginesie placu zabaw na tym osiedlu właściwie też już nie ma, dachówki spadają tak jak i na innych budynkach… Ogólnie nie ma się co czepiać samego osiedla, bo to nie „apartamentowce”, a raczej fuszerka początku lat dziewięćdziesiątych.

Nie wiem Reniu i Brutus czy nazwac was pieniarzami,a może inaczej.Jesli macie coś do prezydentów to napiszcie im wprost,a nie obrażajcie szarych ludzi mieszkających na tym osiedlu.Każdy obcy na ośiedlu gdzie bawią śię dzieci jest traktowany jak p…..dodaj sobie.Prezydenci samochody mają w garażu.Zgadzam śię z komentarzem sowulki to jest fuszerka.

Kto się odważy,powiedzieć to w cztery oczy? Chyba żadna Renia,Brutus i inni.Zaletą tego internetowego forum jest anonimowość.Każdy może się tu wyżyć,a nazajutrz ukłonić się temu co się nabluzgało!!!!!!!!

Raz – nie „pieniarz” tylko „pieniacz” – od czasownika „pienić” ;))) Dwa – czytaj uważnie i ze zrozumieniem, bo piszesz o mnie jakies bzdury zupelne, które nie mają nic wspólnego z tym co napisałem. Nie mam nic przeciwko tej drodze ani temu osiedlu, a już na pewno mieszkańcom. Po prostu wylewam z ludzi, którzy wszędzie dopatrują się spisku i chrzanią jak połamani (vide: Renia i apel o smrodzie z …) Wojna pałacom, pokój chatom ? Chore i niemodne…