Wczoraj o godz. 14.20 raciborska policja otrzymała informację o podłożeniu bomby
na dworcu kolejowym. Ładunek wybuchowy miał zostać zdetonowany punkt 15.00.Sms – ową informację o podłożeniu bomby otrzymali katowiccy funkcjonariusze. Dokładnie o godz. 15.00 ładunki miały wybuchnąć na dworcach w Warszawie, Katowicach i Raciborzu. Natychmiast dokonano sprawdzeń pirotechnicznych, z raciborskiego dworca ewakuowano kilkadziesiąt osób, wstrzymano pociągi. Sprawdzono także dworzec PKS. Alarm okazał się fałszywy.
Jak twierdzi policja, trwają ustalenia źródła „bombowego” sms – a. Sprawcy alarmu grozi kara do 8 lat więzienia. Zostanie też obciążony kosztami akcji, najprawdopodobniej będzie musiał zapłacić odszkodowania na rzecz przewoźników kolejowych i autobusowych.
/SaM/
Bomba na raciborskim dworcu
- reklama -
jestem zachwycony. 25 lat istnienia. wspaniale wystapienie. jako parafianin jestem dumny z panów. Oby tak dalej! Jedyne do czego mam zastrzeżenia. to postawa ks. proboszcza. Brak jakiejkolwiek stanowczosci. robta co chceta. Nawet przy dyplomach reki nie podal. Troche wiecej wyrazistości. Wydobycia z siebie glosu charakteru postawy wyprostowanej!!!! Co do chórzystów to naprawde mają glosy…mam nadzieje ze chor przetrwa nastepne 25 lat. Tylko potrzeba chetnych! Ksieże proboszczu, troche wiecej za