Nabór do policji

O powiat raciborski to się nie martwię ale zastanawiam się nad dalszą bytnością powiatu głubczyckiego. Czy będzie tak, że zniknie on z mapy a lwia część zostanie przyłączona do powiatu raciborskiego?. Jeśli tak by się stało to województwo opolskie zostanie okrojone a może i w następstwie zlikwidowane ( o czym się już od jakiegoś czasu wspomina).

To czysta wiocha niech zniknie z map Rybnik to mozna nazwac miastem.. a raciborz to totalny syf… nic sie niedzieje , ani sylwka nieumia zrobic buacha

powiat nie zniknie, bo lenartowicz go uratuje! ze środków z UE!! hahahaa!

Racibórz jest miastem z długoletnią tradycją i dobrymi perspektywami. Nie rozumiem takich, jak Damx, rzucających nieprzemyślane słowa krytyki.

Każde miasto ma swoją historię,ale tej raciborskiej Rybnik do”pięt” nie dorasta.Inaczej jest z ludźmi Raciborza.Przyglądają się,narzekają,płaczą i dalej nic nie robią.Zastanawiam się co jest powodem tej sceptycznej identyfikacji z tożsamością Raciborza.Czy to jest zacofanie kulturowe? czy też brak kapitału społecznego?,które to przez naszych byłych rajców zostało pozostawione sobie, bez wsparcia i dodatkowo wdeptane jak niechciany zgniły owoc w ziemię.Czy to brak dumy?czy honoru?czy patiotyzmu?

Niestety w dużej mierze Józefie powodem tego braku identyfikacji z Raciborzem jest jego władza, która prawie na wszystkich szczeblach jest obsadzona ludźmi, którzy nie pochodzą z Raciborza lecz kiedyś przeprowadzili się do tego miasta. I niestety nadal jest aktualne oklepane zdanie, że Raciborzem rządzi KGB(Kietrz, Głubczyce, Baborów) i to nie tylko w strulturach władzi urzędu miasta ale także na stanowiskach kierowniczych w mieście.

… się ci „rodowici raciborzanie” zabrali do rządzenia a nie spier…. na zachód. Proste

Zgadzam sie z A-F. Nikt nie zrozumie atmosfery Raciborza, jeżeli swoją młodość spędził w KGB. Im bliżej jest do zielonej Ukrainy

Czy nie wszystko jedno ską się pochodzi, z KGB czy USA? Jeśli ktoś chce być dobrym prezydentem, prezesem, dyrektorem itp niezależnie od pochodzenia będzie się starać. Tylko trzeba mieć olej w głowie… A jak tego Bozia nie dała, to już trudno. Trzeba się do kolejki po urodę ustawić…

Niestety ale zgadzam się z opinią, że Raciborzanie są jacyś tacy mało kreatywni i ruchliwi. To nie tylko wina władz miejskich, że to miasto znalazło się w takim impasie. Ale wracając do meritum to popieram pomysł likwidacji wielu powiatów. Nie wybaczę ekipie Buzka, że całkowicie schrzaniła reformę administracyjną. Jak można było utworzyć powiaty w pipidówach typu: Myszków, Pszczyna, Sępólno Krajeńskie czy Żuromin?! W pierwszej kolejności miały być brane pod uwagę kwestie ekonomiczno-gospodarcze,

a dopiero potem historyczne. Z resztą województw też miało być maks. 10 😡 Ale co do naszego województwa to dokonałbym paru wyraźnych i bolesnych zmian. Do powiatu raciborskiego dołączyłbym faktycznie Kietrz z okolicą bo wyraźnie ku Raciborzowi ciąży. Zlikwidowałbym powiat pszczyński i wodzisławski, a stworzył nowy: jastrzębski bo Wodzisław nie ma już żadnych atrybutów aby być nadal miastem powiatowym. Dzięki takiemu rozwiązaniu przyłączyłbym gminę Lubomia do pow. raciborskiego, a Rydułtowy

a dopiero potem historyczne. Z resztą województw też miało być maks. 10 😡 Ale co do naszego województwa to dokonałbym paru wyraźnych i bolesnych zmian. Do powiatu raciborskiego dołączyłbym faktycznie Kietrz z okolicą bo wyraźnie ku Raciborzowi ciąży. Zlikwidowałbym powiat pszczyński i wodzisławski, a stworzył nowy: jastrzębski bo Wodzisław nie ma już żadnych atrybutów aby być nadal miastem powiatowym. Dzięki takiemu rozwiązaniu przyłączyłbym gminę Lubomia do pow. raciborskiego, a Rydułtowy

a dopiero potem historyczne. Z resztą województw też miało być maks. 10 😡 Ale co do naszego województwa to dokonałbym paru wyraźnych i bolesnych zmian. Do powiatu raciborskiego dołączyłbym faktycznie Kietrz z okolicą bo wyraźnie ku Raciborzowi ciąży. Zlikwidowałbym powiat pszczyński i wodzisławski, a stworzył nowy: jastrzębski bo Wodzisław nie ma już żadnych atrybutów aby być nadal miastem powiatowym. Dzięki takiemu rozwiązaniu przyłączyłbym gminę Lubomia do pow. raciborskiego, a Rydułtowy

do rybnickiego bo w tym kierunku ciążą. Jastrzębie jako miasto jest może nie lubiane ale nabiera znaczenia, także gospodarczego więc taka roszada mogłaby być na miejscu. To oczywiście takie dywagacje ale jeśli byłaby okazja do zmian to należałoby coś poprawić na lata. Powiatów powinno być maks. 120-130. I wtedy będą większe budżety powiatów i większe ich znaczenie a nie takie trochę marionetkowe bo przyznacie, że obecne powiaty mają tyle do powiedzenia co staruszka w domu starców ;P

Następuje centralizacja i najprawdopodobniej zniknie powiat raciborski.Do końca roku padną konkrety.Pa,pa!!!!!!

Jeśli ktoś rękę na Powiat Raciborski podniesie to mu tę rękę raciborzanie odrąbią!!! 😉

Likwidacja niektórych gmin by się przydala np. Polska Cerekiew – tam kompletnie nic nie ma dla młodych. Jedyna rozrywka to ławka pod sklepem i piwko.

Kryterium wiekowe nie decyduje o tym czy miejscowość bedzie miała charakter gminny czy nie. Dla młodych może i nie ma ale starym takim jak ja, żyje się w Nowej Cerekwii całkiem dobrze. Zlikwidujmy lepiej inne sprawy. Niech nie będzie niczego!

Zagrożone będo te które mają mniej jak 100 000 np Gołdap łobez ok 30 000 mieszkańców powiatu składające sie czesto z 2 czy 3 gmin

Jezeli głubczycki by upadł to raciborski mógłby wchłonąć kietrz branice i baborów i zarazem zostać przyłonczony do opolskiego

powiat raciborski na pewno nie zniknie i nie wiem po co o takich glupotach tu pisza. A propo Rybnika, to ja nie wiem co wy w tym miescie widzicie. tam jak cos zrobia to zachwile jest do niczego. zobaczcie jaki rynek jest w rybniku, troche popada i kaluza na kaluzy, dziura na dziurze i te betonowe pierunstwo co przy rynku buduja jakby nie bylo no to innego miejsca poza starowka

i nie tylko rynek tak wyglada ale i cale miasto. Troche wiecej sklepow tam jest niz u nas ale co z tego, a za lepsza robota jak tam jest to sie tam mozna przejechac te 20km i do raciborza wrocic. dla mnie raciborz jest sto razy ladniejszy niz rybnik

i nie tylko rynek tak wyglada ale i cale miasto. Troche wiecej sklepow tam jest niz u nas ale co z tego, a za lepsza robota jak tam jest to sie tam mozna przejechac te 20km i do raciborza wrocic. dla mnie raciborz jest sto razy ladniejszy niz rybnik

Zniknie ,nie zniknie!???/ Oto jest pytanie

Dyskusja dotyczy powiatu ale ponieważ zacząłeś temat estetyki Rybnika i Raciborza to weź pod uwagę, że rybnicki Rynek i okoliczne ulice remontowano kapitalnie na pocz. lat 90 i była to jedna z pierwszych w Polsce rewitalizacji centrum. Oczywiście te 15-16 lat zrobiło już swoje i powinni podjąć na nowo jakieś remonty. Być może tak będzie po wybudowaniu Fokusa. Niedawno byłem na pl. Wolności który już wygląda kapitalnie a co dopiero po zakończeniu inwestycji. Rybnicka fontanna i te

rybnicka fontanna i te wodne kaskady od teatru to będzie coś zupełnie unikalnego. Racibórz o takich luksusach może niestety tylko pomarzyć bo niby za co i kto a nawet gdzie miano by coś takiego zrobić? A co do betonowego pieruństwa to w konserwatywnym Krakowie postawiono dwa takie i jakoś nikt nie psioczy, że psują architekturę okolicy. Ale inwestycje takie powstają wyłącznie tam gdzie mieszkańcy są otwarci i mają większe wymagania od zakupów na targowisku czy zjedzenia burgera w budce…

Arteksie to Ty?

Czyżbyś się obawiał z nieznanych mi powodów :)) podpisać się swoim nickiem pisząc takie uwagi związane z mieszkańcami Raciborza?. A fee.

hehehe ty detektywie jeden… ale przynajmniej nie dyskutuję sam z sobą jak ty co kiedyś zauważyli inni forumowicze to dopiero były jaja A-F i ktoś inny pod tym samym id 😉 hehehe

Te moje „dyskutowanie samemu ze sobą” jak to nazwałeś przyczyniło się do tego, że sam nalegałem by wprowadzono jakieś zabezpieczenia na portalu i w związku z tym wprowadzono numery przy każdym z komentarzy i teraz widać kiedy ja się wypowiadam a kiedy ktoś najzwyczajniej się podszywa chcą zrobić wrażenie, że gadam sam ze sobą. – Nie przekręcaj Arteksie historii bo doskonale wiesz jak było a teraz chcąc się odgryźć za moje ukąszenie Ciebie pleciesz androny.

Zamiast obecnych starostw ich funkcje powinny przejąć urzędy miast powiatowych bo wydziały um sie pokrywają z powiatem np edukacji urbanistyki promocji itp.Poco więc odrębne dublujące sie struktury.Było by napewno taniej i sprawniej.Funkcje starost powinien pełnić prezydent miasta powiatowego który pełnił by funkcje organu wykonawczego w stosunku do rady powiatu podobnie jak do rady miasta.Mozna by w tensposób znacznie ograniczyć zbędne zatrudnienie i efektywnie zarządzać administracją.

Pomysłów z pewnością jest wiele. Szczerze mówiąc ja też nigdy nie byłem zwolennikiem powrotu powiatów. Gdyby tak popatrzeć na to ile powiaty kosztują nasz budżet i jakimi pierdołami w większości się zajmują to naprawdę ich sens jest żaden. Dzięki likwidacji powiatów więcej pieniędzy miałyby samorządy miejskie i gminy wiejskie. Ale wątpię, żeby obecna ekipa rządząca dokonała czegoś takiego… Pewnie będą to kosmetyczne zmiany a nie fundamentalne.

Fontanny to moze sa fajne ale liczy sie ogol. A z kupowaniem to gadasz jak baba ktora co drugi dzien biega po sklepach.W rybniku jest wiekszosc dziurawych chodnikow, restauracji to na rynku nie ma, blokowiska strasza jak za komuny a na obrzezach co drugi dom jest nie otynkowany, Raciborz ma historie, i jest o wiele ladniejszy

Właściwie to nie wiem czy jest sens z tobą polemizować bo jeśli np. piszesz, że w R-ku nie ma na rynku restauracji (mimo, że jest tam ich chyba więcej niż w całym Śródmieściu R-rza ;P) – no to o czym tu dyskutować? Kokluzja moja jest taka, że Racibórz to historię z pewnością ma ale ani jednego obiektu, który w jakiś sposób byłby symbolem tego miasta kojarzonym tylko z R-rzem w sensie historycznym i architektonicznym… A co do ładności czy piękna to kwestia porównań i gustu…

Jeszcze coś… Słusznie zauważyłeś, że na obrzeżach Rybnika co drugi dom jest nieotynkowany. Bo są dopiero w budowie 🙂 Czymś czym się różnią oba miasta to fakt, że rybnickie dzielnice i przedmieścia w niesamowitym tempie się rozbudowywują i urbanizują. A ten proces nabierze jeszcze większego tempa po dokończeniu bubowy kanalizacji na peryferiach.

Daj spokoj kolego, te budynki to z lat siedemdziesiatych nie otynkowane

a co do restauracji to ja z Rybnika nie jestem a chodzac po tych dziurawych chodnikach srodmiesia troche zglodnialem, i jakos nic tam znalezc nie moglem procz knajp i m`donalda

w raciborzu tez ludzie buduja domy a wszczegolnosci odnawiaja, co hata to ladniejsza. A czy wiecej w rybniku? przelicz na mieszkancow. Kolo opola jest wioska dobrzen wielki, jedz tam zobaczec co to jest bum budowlany. Co drugi dom nowy a co 10 w budowie.

A co do symbolu historycznego i architektonicznego to jest ich wiele, chodz przed wojna bylo ich jeszcze wiecej. A na przyklad nasze koscioly: farny ,dominikanski,matki bozej, na ostrogu ,zamek piastowski(ktory trzeba odnowic) w szczegolnosci kaplica zamkowa ktora jest „perla gornego slaska” itd

Pozwolisz że zacytuję z gazety tak renomowaną na Śląsku osobę jak reżyser i senator K. Kutz o Rybniku: „Zielony w burym, brudnym pejzażu górnośląskim. Nie czarny jak aglomeracja. I taki mocno związany z kulturą. Wnosi do krajobrazu Śląska gwarę i muzykę! Najcudowniejszą. Stąd pochodzą wielcy muzycy. I taką swojość, autonomiczność, poczucie odrębności, niezależność”. Wywiad miał tytuł DBAJCIE O NIEZALEŻNOŚĆ i ukazał się w TR.

Ja nie pisałem, że Racibórz nie ma zabytków. Bynajmniej. Nie ma jednak ani jednego jakiegoś rozpoznawalnego chociażby w Katowicach czy Gliwicach w przeciwieństwie do np. rybnickiej bazyliki która jest obiektem charakterystycznym, jedynym w swoim rodzaju i kojarzonym tylko Rybolem.

Oj zniknie,zniknie i to juz niebawem

Może Arteks pomoże mi przypomnieć sobie jak się nazywało to miasto, w którym grasuje gang małoletnich przestępców a niedawno pokazywali w telewizji, że złapano kilkunastoletniego bossa tejże mafii. Nie mogę też sobie przypomnieć jak się nazywało to miasto, w którym na jednym z osiedli dilerzy narkotyków bardzo brutalnie się rozliczają z zaległości towarowo-finansowych:))))

To ma być ten powiat, czy nie ma go być? czasem mocno sie zastanawiam, czy jest potrzebny. A moze by tak wPrzytoczyć argumenty za i przeciw, a nie licytować się które miasto ładniejsze.