Oddział Zamknięty zagrał na Dniach Raciborza

„Przyszła do mnie, nie wiem skąd, zawróciła w głowie tak dokładnie… Gandzia! – śpiewały wczoraj z Oddziałem Zamkniętym tłumy raciborzan. Pierwszego dnia Dni Raciborza, 16 czerwca, wystąpiła legenda polskiego rocka – Oddział Zamknięty. Zespół powstał 28 lat temu w Warszawie i bardzo szybko zyskał sobie sympatię publiczności. Dotąd nagrał już 10 albumów, wiele utworów „lądowało” na czołowych miejscach list przebojów: „Party”, „Obudź się”, „Zabijać siebie”, „Twój każdy krok”.

Szalone tempo spowodowało przetasowania w składzie grupy. W końcu formacja się rozpadła. Szczęśliwie w 1992 roku zespół reaktywował się i triumfalnie powrócił na scenę.

 


Cały Plac Długosza śpiewał wczoraj:
„Przyszła do mnie, nie wiem skąd,
zawróciła w głowie tak dokładnie;
teraz rozumiem, to jest to.
Jedna z nią noc i już przepadłem
Gandzia!… o Gandzia!

Teraz już bez niej nie mogę żyć.
Wszystko, poza nią, jest nieważne;
świat w kolorach daje mi,
ja i ona już na zawsze..
Gandzia!… o Gandzia!”

Po rytmicznej „Andzi” publiczność kołysała się nucąc:
„Wciąż bardziej bezsenna
tak bliska i cała z ust.
wciąż bardziej kamienna
kiedy nie ma mnie.
Kiedy wyjeżdżam, kiedy wchodzę w tłum.

Mam Twoje dobranoc
choć tak ciężko na trasie o sen.
Mam twoje dzień dobry
na każdy dzień. Na dobre i na złe.

Gdyby nie Ty… nie wiem jak
teraz bym żył. Gdzie chodził, z kim spał.
Może bym był…, może nie.
Gdyby nie Ty, nie miałbym nic”.

Po OZ scenę zdominował „Parking” z Raciborza. Jak mówią, lubią Toola, Bjork, Tori Amos, RATM, Led Zeppellin, Pink Floyd, Radiohead, Violette Villas, fryzurę Andrzeja Wodeckiego. – Jesteśmy śmieszną paczką o poważnych minach. Wygraliśmy kilka festiwali rockowych, koncertowaliśmy przed tzw. gwiazdami, nagraliśmy EPkę „Zamknięci w formie dobra i zła” i współtworzyliśmy z Darią Dziedzic przedstawienie sceniczne o tej samej nazwie… Jesteśmy rockowym zespołem – nie posiadamy silikonów. W tej chwili gotowy materiał ze studia wchodzi na pierwszą oficjalną płytę zespołu – mówią członkowie zespołu.

A na deser zagrała młoda raciborska kapela „Good Day” z dobrze znanym już raciborzanom Tomkiem Orlińskim na czele. Ich muzyka to mieszanka rock, pop, funky. Doskonale rozbujana przez nich publiczność bawiła się do późnego wieczora.

Zobacz Fotorelację z koncertu grupy Oddział Zamknięty
Zobacz Fotorelację z koncertów grup PARKING oraz GoodDay


/SaM/

- reklama -
- reklama -

KOMENTARZE

Proszę wpisać swój komentarz!
zapoznałem się z regulaminem
Proszę podać swoje imię tutaj