Prezydent Lenk przyznaje, że na już gmina potrzebuje około 250 mieszkań, tymczasem w przyszłym roku jest ich w stanie przygotować zaledwie 25.
Miasto złożyło wniosek do Banku Gospodarstwa Krajowego na modernizację dwóch budynków: przy ul. Mariańskiej (utworzonych zostanie 5 lokali o średniej powierzchni 37 m2. Termin realizacji inwestycji planowany jest na miesiące kwiecień – październik przyszłego roku) oraz w Markowicach po starej szkole, przy ul. Hetmańskiej (łącznie zagospodarowanych zostanie ponad 208 m2 powierzchni, gdzie powstanie 6 lokali socjalnych o średniej powierzchni 55 m2. Termin realizacji przewidziano na maj – grudzień). W trakcie przygotowania są także dwa inne obiekty: przy ul. Cygarowej na Ostrogu (powstanie siedem mieszkań) oraz przy ul. Kozielskiej (pięć mieszkań).
Developerzy zacierają ręcę, bo mieszkaniowy interes idzie jak świeże bułeczki. Nowe obiekty, budowane obecnie m.in. przy ul. Bukowej, ul. Solnej, czy TBS-y przy ul. Eichendorffa oraz ul. Przejazdowej (chętnych jest 120 osób, na 80 wolnych), wyprzedane są na pniu, a zapotrzebowanie wciąż rośnie. Mieszkania socjalne to pięta achillesowa nie tylko Raciborza. Prezydent Lenk twierdzi, że o raciborskie lokale starają się ludzie z całej Polski.
/SaM/
Rynek pracy, edukacja, depopulacja
.jpg "Remont zabytkowego spichlerza chłopskiego w Raciborzu zakończony")
